28.04. Warszawa (PAP) - Enea może być zainteresowana budową bloku energetycznego w Puławach - poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowe prezes Enei Maciej Owczarek. Wcześniej blok ten miały budować wspólnie Zakłady Azotowe w Puławach oraz szwedzki koncern Vattenfall, który jednak wycofał się z projektu.
"Projekt w Puławach jest interesujący, przyglądamy mu się i go analizujemy. Hipotetycznie bloku 12 nie musimy budować w Kozienicach, a wszędzie tam, gdzie jest dobra infrastruktura" - powiedział Owczarek.
W 2010 roku ze współpracy z Zakładami Azotowymi Puławy przy budowie elektrowni wycofał się Vattenfall. Spółki planowały wspólną budowę elektrowni o mocy powyżej 1400 MWe. Według zawartego wcześniej porozumienia elektrownia miała zostać oddana do eksploatacji w latach 2016-2018. ZA Puławy nie wykluczyły wtedy, że ten projekt zrealizują z nowym partnerem.
Prezes Owczarek nie chciał powiedzieć, czy spółka jest zainteresowana kupnem aktywów Vattenfalla w Polsce. Podkreślił jednak, że projekt w Puławach nie jest jedynym, którym spółka się interesuje.
"Nie możemy wykluczyć żadnych ruchów akwizycyjnych w sektorze energetycznym. Na pewno będziemy analizować wszystkie możliwości zwiększenia mocy wytwórczych" - powiedział prezes.
"Interesują nas projekty, gdzie jest możliwość zarządzania operacyjnego" - dodał.
Zgodnie z planami Enei, blok 12 ma być budowany w przyszłości. Wcześniej spółka zamierza ruszyć z budową bloku węglowego nr 11 o mocy 1000 MW, który powstanie w Kozienicach.
"W przypadku bloku nr 12 myślimy o wszystkich technologiach. Rozważamy zarówno węgiel, jak i gaz oraz atom" - powiedział prezes Owczarek.
Spółka poinformowała w raporcie rocznym, że rozważa budowę elektrowni atomowej o mocy 1600 MW. W tym przypadku dodatkowe nakłady wynosić miałyby około 14,4 mld zł, z czego 9,4 mld zł do 2020 r. Prezes Owczarek nie chciał podawać szczegółów.
"Mamy w planach budowę elektrowni atomowej. Decyzji nie podjęliśmy i nie czas na konkrety. Mamy przygotowaną infrastrukturę w Kozienicach, na naszym terenie jest też Klempicz, który spełnia wymagania Ministerstwa Gospodarki. Nie chcemy wyprzedzać PGE, jej rolą jest rozpoczęcie pierwszej inwestycji atomowej" - powiedział Owczarek, dodając, że ewentualną budowę siłowni jądrowej spółka mogłaby realizować w konsorcjum. (PAP)
pel/ jtt/
