Euro poniżej ważnych wsparć, dolar na wsparciu
Złoty, podobnie jak węgierski forint i czeska korona, znajduje się w środę pod presją kupujących.
01.07.2009 | aktual.: 01.07.2009 14:39
Proces ten wspierają wzrosty na europejskich giełdach, co przekłada się na wzrost apetytu na ryzyko, a więc pozytywnie wpływa na sentyment do całego regionu. Nie bez znaczenia jest również sytuacja techniczna na wykresach polskich par.
O godzinie 13:52 kurs USD/PLN, po spadku o 4,1 grosza w stosunku do wczorajszego zamknięcia, testował poziom 3,1270 zł. Tym samym naruszył on wsparcie, jakie na 3,1283 zł tworzy dołek z 2 czerwca br. na wykresie dziennym. Jakkolwiek w perspektywie najbliższych 1-2 tygodni można oczekiwać jego przełamania, co otworzy drogę do psychologicznej bariery 3 zł, to dziś niekoniecznie musi się to udać. Trzeba mieć świadomość, że okolice 3,13 zł to ważne wsparcie.
Jeszcze mocniej niż dolar, bo o 5 grosza, taniała wspólna waluta, za która trzeba było zapłacić 4,3848 zł. To najniższy kurs od ponad miesiąca. Gdyby do końca dnia sytuacja nie uległa większym zmianom, to spadek EUR/PLN poniżej 4,40 zł będzie silnym sygnałem sprzedaży. Tak bowiem trzeba interpretować przełamanie 2,5-miesięcznej linii wsparcia (4,45 zł), poprowadzonej po dołkach z kwietnia i maja br. na wykresie godzinowym. Szczególnie, że potwierdza to wczorajsze przełamanie analogicznej linii na wykresie dziennym EUR/PLN oraz odnowione sygnały sprzedaży na podstawowych wskaźnikach. Efektem tych zmian technicznych będzie powrót do kwietniowego dołka (4,24 zł).
Dotychczasowe spadki USD/PLN i EUR/PLN nie oznaczają końca emocji na rynku walutowym w dniu dzisiejszym. Istotny wpływ na sytuację może jeszcze mieć, zaplanowana na godzinę 14:15 publikacja raportu ADP, mówiącego o sytuacji na rynku pracy w USA. Inwestorzy będą też się przyglądać późniejszej (godz. 16:00) publikacji indeksu ISM, opisującego kondycję amerykańskiego przemysłu.
Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.