Eurodolar wciąż nisko
Złoty na początku dzisiejszej pozostaje słaby. Kurs EUR/PLN około godz. 9.00 znajdował się w okolicach poziomu 4,1300, a notowania USD/PLN przebywały w pobliżu 2,8000. Presja deprecjacyjna w notowaniach złotego ma miejsce pod wpływem zniżkującego eurodolara oraz słabszych nastrojów na giełdach.
09.12.2009 09:57
Wraz ze złotym osłabiły się również pozostałe waluty regionu, najsilniej na wartości stracił od wczoraj forint - ok. 2% względem euro, relatywnie najmocniejsza okazała się korona czeska - jej osłabienie w stosunku do EUR wyniosło bowiem niecały 1%. W notowania lokalnych walut, oprócz globalnego pogorszenia sentymentu inwestycyjnego, uderzyły również wczorajsze zaskakująco słabe dane o produkcji przemysłowej z Niemiec. Gospodarki Czech i Węgier są bowiem silnie uzależnione od eksportu, a Niemcy należą do ich głównych partnerów handlowych.
Dziś o godz. 9.00 zostały przedstawione rewizje pierwszych odczytów dynamiki PKB za III kwartał z Czech oraz Węgier. Poprzednie publikacje zostały zrewidowane w górę - w przypadku gospodarki czeskiej z -5,5% r/r do -4,1% r/r. Na Węgrzech rewizja był mniejsza, ale również pozytywna - z -7,2% r/r do -7,1% r/r. W tym samym czasie poznaliśmy również listopadową inflację konsumentów w Czechach oraz saldo bilansu handlowego na Węgrzech. Wskaźnik CPI wzrósł w listopadzie powyżej zera do poziomu 0,5% r/r z -0,2% r/r miesiąc wcześniej - dane te powinny wspierać koronę, wrażliwą w ostatnim czasie na pogłoski dotyczące przyszłości polityki monetarnej w kraju. Pozytywnie zaskoczyły dane o bilansie handlowym z Węgier - jego saldo wyniosło w październiku 464 mln euro wobec oczekiwań na poziomie 289 mln EUR.
Ostatnie dane o bilansie handlu zagranicznego z czeskiej gospodarki również zaskoczyły inwestorów in plus - wyniosło ono w październiku 17,48 mld koron czeskich (677,5 mln euro), wobec oczekiwań na poziomie 8 mld CZK (310 mln EUR). Z Polski dane o handlu zagranicznym zostaną przedstawione w piątek przy okazji publikacji salda bilansu obrotów bieżących. Jakkolwiek popyt zza granicy nie ma takiego wpływu na krajowy PKB, jak w przypadku Czech czy Węgier, niemniej jednak dane te stanowią dobry wskazówkę, jak może kształtować się krajowy wzrost gospodarczy w IV kwartale bieżącego roku. We wtorek w notowaniach EUR/USD miał miejsce dość silny spadek. Kurs tej pary walutowej zszedł do poziomu 1,4680. Impuls do zniżki dała przede wszystkim obniżka ratingu Grecji dokonana przez agencję Fitch. Notowaniom euro szkodziły też słabe dane z Niemiec o produkcji przemysłowej w październiku.
Okolice poziomu 1,4680 w notowaniach EUR/USD należy uznać za dość istotne wsparcie. Jego przełamanie może dać impuls do dalszych silnych spadków. Ostatecznym sygnałem przemawiającym za większą zniżką będzie zejście kursu poniżej listopadowych minimów, tj. 1,4630. Dzisiaj o godz. 8.55 kurs EUR/USD kształtował się w pobliżu 1,4710.
Wczoraj, podobnie jak wartość euro względem dolara, zniżkowały również światowe parkiety. Dodatnia korelacja pomiędzy notowaniami tej pary walutowej a indeksami giełdowymi ponownie stała się dość silna. Choć wiele mówi się o tym, że inwestorzy instytucjonalni będą chcieli utrzymać indeksy na wysokim poziomie do końca grudnia, by móc pochwalić się wysokimi rocznymi wynikami, to jednak może pojawić się pokusa wcześniejszej realizacji zysków. Po części na taki scenariusz wskazuje kurs EUR/USD, który być może tym razem wyprzedził ruch na giełdach.
Podczas dzisiejszej sesji nie poznamy danych, które mogłyby wywołać większą reakcję kursu EUR/USD. Z istotniejszych wskaźników zostaną przedstawione jedynie zapasy amerykańskich hurtowników, jednak trudno oczekiwać, by doniesienia te mogły mieć wpływ na eurodolara.
W trakcie dzisiejszych notowań będzie natomiast miało miejsce dość istotne wydarzenie dla notowań funta. O godz. 13.30 zostaną przedstawione założenia do przyszłorocznego budżetu Wielkiej Brytanii oraz ocena brytyjskiej gospodarki. Inwestorzy wyprzedają funta w obawie przed tym, iż z publikacji tej będzie wynikać, że deficyt fiskalny w tym kraju osiągnie w przyszłym roku bardzo wysoki poziom. Prezentowane dzisiaj informacje będą szczególnie istotne w kontekście wczorajszego ostrzeżenia agencji Moody’s, odnośnie tego, iż jeśli nie zostanie ograniczony deficyt brytyjskich finansów publicznych do akceptowalnych poziomów, rating Wielkiej Brytanii zostanie obniżony. Kurs GBP/USD zszedł dzisiaj poniżej poziomu 1,6200 - najniższego od połowy października.
Joanna Pluta
Tomasz Regulski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.