Europoseł przedstawia projekt raportu PE o gazie łupkowym

UE nie potrzebuje nowych przepisów prawnych dotyczących gazu łupkowego, a eksploatacja tego surowca nie jest niebezpieczna dla środowiska - wynika z projektu raportu Parlamentu Europejskiego, którego autorem i sprawozdawcą jest europoseł Bogusław Sonik (PO).

Europoseł mówił na poniedziałkowej konferencji w Warszawie, że najwięcej emocji wzbudza kwestia wpływu wydobycia gazu łupkowego na środowisko naturalne. - Stwierdziliśmy w Parlamencie Europejskim, że nadszedł czas, aby taki raport, czyli oficjalne stanowisko Parlamentu Europejskiego, został przyjęty. Komisja ochrony środowiska (PE - PAP) zdecydowała, że będę realizował to zadanie - powiedział Sonik.

Jak wyjaśnił, raport dotyczy m.in. legislacji UE dotyczącej wydobycia gazu łupkowego. Zaznaczył, że pojawiły się opinie, iż w UE potrzebne jest nowe prawo, poświecone wydobyciu niekonwencjonalnych węglowodorów. Jego zdaniem kwestie te są już jednak regulowane w prawie europejskim. - Tworzenie nowego prawa jest niczym nieuzasadnione, nie mówiąc o tym, że trwałoby wiele lat - powiedział Sonik.

Dodał, że raport dotyczy też kwestii środowiskowych. - Eksploatacja gazu łupkowego jest bezpiecznym procesem dzięki przepisom europejskim oraz krajowym. Szczególnie w Polsce prawo geologiczne jest restrykcyjne - podkreślił na konferencji. Sonik postuluje jednak w projekcie raportu obowiązek deklarowania składu chemicznego płynów hydraulicznych. - Powinien powstać portal z przejrzystymi informacjami na ten temat. Takie portale funkcjonują w Stanach Zjednoczonych - dodał i zaznaczył, że ważne jest również opracowanie odpowiednich standardów bezpieczeństwa.

W jego opinii potrzebna jest też kampania informacyjna i edukacyjna prowadzona na terenach, na których prowadzone są odwierty. - Byłoby dobrze, gdyby powstał punkt informacyjny, gdzie każdy otrzyma rzetelną informację na temat technologii wydobycia gazu łupkowego - powiedział. Dodał, że obserwuje od kilku miesięcy obniżenie się poziomu agresji wobec gazu łupkowego i Polski. - Próbowano budować wizję Polski, która nieodpowiedzialnie (...) wchodzi w niebezpieczną przestrzeń. To była próba czarnego PR, realizowana wokół Polski. (...) Argumenty przeciwników jednak się wyczerpały - powiedział.

Jak podkreślił, w UE na pewno będą podejmowane próby "naginania" różnego rodzaju dyrektyw tak, aby uniemożliwić lub utrudnić wydobywanie gazu łupkowego. - Próby takie pojawiają się ze strony różnego rodzaju ugrupowań ekologicznych, wspieranych również w PE przez socjalistów, generalnie lewicę - powiedział.

Podsumowując zaznaczył, że raport zostanie złożony w PE po świętach. - Debata nad nim odbędzie się w okolicach 25 kwietnia. Potem będzie czas na składanie poprawek. Zazwyczaj jest to około trzech tygodni. Wtedy raport nabierze ostatecznego kształtu - powiedział. Dodał, że PE powinien głosować nad tym raportem z końcem czerwca.

Pod koniec stycznia KE opublikowała raport, z którego wynika, że na tym etapie nie ma potrzeby tworzenia nowych przepisów UE, jeśli chodzi o poszukiwania gazu łupkowego. Komisja będzie jednak badać sprawę i nie wyklucza zmian, gdy produkcja gazu z łupków ruszy w Europie na dużą skalę.

Gaz łupkowy wydobywa się metodą szczelinowania hydraulicznego. Polega ona na wpompowywaniu pod ziemię mieszanki wody, piasku i chemikaliów, która - powodując pęknięcia w skałach - wypycha gaz do góry.

W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, m.in. firmom: Exxon Mobil, Chevron, Marathon, ConocoPhillips, Talisman Energy, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream.

Zieloni w PE chcą zakazania w całej UE wydobycia gazu łupkowego jedyną dostępną dotąd metodą szczelinowania hydraulicznego; taki zakaz ustanowiła Francja. Przeciwnicy gazu łupkowego uważają, że jego wydobycie negatywnie wpływa na środowisko - m.in. zanieczyszcza wody gruntowe, zagrażając tym samym zdrowiu człowieka.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?