"Express do zatrudnienia" ma pomóc bezrobotnym
Wynagrodzenie agencji będzie zależne od liczby bezrobotnych, którym uda się znaleźć pracę na co najmniej pół roku.
Mają pomóc znaleźć pracę dla osób długotrwale bezrobotnych. Pilotażowy projekt "Express do zatrudnienia" od dziś jest realizowany w Małopolsce. W aktywizacji zawodowej ponad tysiąca Małopolan pomaga urzędom pracy prywatna agencja zatrudnienia.
Wynagrodzenie agencji będzie zależne od liczby bezrobotnych, którym uda się znaleźć pracę na co najmniej pół roku.
"Będzie im zdecydowanie łatwiej niż nam, bo nie są obwarowani spełnieniem wielu biurokratycznych procedur" - przekonuje Stanisława Skwarło, dyrektor Sądeckiego Urzędu Pracy.
*Polecamy: *Akcja przeciwko imigrantom pracującym na czarno
"Ten model jest od dawna realizowany w innych krajach i przynosi wymierne korzyści" - dodaje Małgorzata Bartuś, kierownik agencji zatrudnienia, która wygrała przetarg na realizację projektu w Małopolsce.
Jak dodaje, około 80 procent osób, które trafiają z urzędu pracy do prywatnej firmy, znajduje potem zatrudnienie.
"Każde wsparcie dla bezrobotnych jest ważne" - przyznaje pan Irek, który od ponad roku bezskutecznie szuka pracy w Nowym Sączu. Projekt będzie realizowany 18 miesięcy. Na realizację programu jest przeznaczonych 12 milionów złotych.
(AS)
