Trwa ładowanie...

Fatalna pomyłka banku pozbawiła go kilku milionów dolarów

Dyrektor zarządzający banku JP Morgan, pozwał swojego pracodawcę do sądu. Domaga się blisko miliona dolarów odszkodowania przez „drobny” błąd w umowie

Fatalna pomyłka banku pozbawiła go kilku milionów dolarówŹródło: AFP
d2trqdn
d2trqdn

Dyrektor zarządzający banku JP Morgan, pozwał swojego pracodawcę do sądu. Domaga się blisko miliona dolarów odszkodowania przez „drobny” błąd w umowie – podaje Business Insider. Pracownik podpisując umowę był przekonany, że będzie zarabiać rocznie 24 miliony randów ( 3,1 mln dolarów). W rzeczywistości wynagrodzenie było 10 razy niższe.

Skąd taka różnica? JP Morgan tłumaczy, że pierwotna umowa faktycznie była podpisana na kwotę 24 milinów randów (3,1 mln dolarów), ale był to błąd w druku i kwota powinna wynosić 2,4 mln randów (oficjalna waluta RPA).

Kai Herbert po otrzymaniu oferty od JP Morgan, zrezygnował z dotychczasowej pracy i w czerwcu 2012 roku przeprowadził się do Johannesburga, sądząc, że wygrał los na loterii. Kiedy fatalna pomyłka wyszła na jaw, w grudniu 2010 roku złożył wypowiedzenie i wystąpił do sądu o odszkodowanie.

- „Jak mogłeś sądzić, że na stanowisku dyrektora zarządzającego, będziesz otrzymywał tak wysokie wynagrodzenie?” – pytał Herberta prawnik JP Morgan.

Zarówno JP Morgan jak i prawnik Herberta, dla dobra toczącej się sprawy, nie udzielają żadnych komentarzy.

d2trqdn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2trqdn