Fatalny układ kalendarza. Święta w weekendy, jeden dzień wolny całkowicie "na straty"

15 sierpnia wypada w sobotę, Wszystkich Świętych w niedzielę. W drugim półroczu okazji do przedłużenia weekendów będzie mniej.

Fatalny układ kalendarza. Święta w weekendy, jeden dzień wolny całkowicie "na straty"
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac. WZ

02.07.2020 | aktual.: 03.07.2020 10:48

Najbliższe święto państwowe wypada 15 sierpnia. To Święto Wojska Polskiego i obchodzone w Kościele katolickim święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.

Pechowo 15 sierpnia wypada w tym roku w sobotę. Podobnie sprawa wygląda z kolejnym wolnym dniem, czyli 1 listopada. Dzień Wszystkich Świętych przypada w tym roku w niedzielę.

Boże Narodzenie wypada z kolei w piątek, a drugi dzień świąt w sobotę. Mamy więc weekend dłuższy, ale tylko o jeden dzień.

Długi weekend. kiedy można odebrać dzień wolny?

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2012 roku, za każde święto państwowe przypadające w sobotę, pracownikowi przysługuje dodatkowy dzień wolny. Trybunał orzekł, że każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o osiem godzin.

W większości firm dniem wolnym jest sobota, ale jeśli jest to inny dzień, to pracownikowi przysługuje wolne za święto przypadające w ten dzień. Jeśli więc pracownicy firmy mają wolne środy, a święto państwowe przypada w środę, to za ten dzień można odebrać sobie wolne.

- Trzeba pamiętać, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie dotyczy świąt przypadających w niedziele - mówi dr Izabela Florczak z Katedry Prawa Pracy Uniwersytetu Łódzkiego. - Trybunał orzekł, że funkcja niedzieli i święta jest taka sama, więc odbiór dnia wolnego za niedzielę nie przysługuje.

To oznacza, że w tym roku dodatkowy dzień wolny będzie można wziąć za przypadające w sobotę święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, ale za wypadający w niedzielę dzień Wszystkich Świętych już nie.

To pracodawca wyznacza termin wolnego w zamian za święto przypadające w sobotę. Nie musi konsultować terminu z pracownikami, choć oczywiście może przyjąć bardziej "partnerskie" zasady ustalania kalendarza pracy i uwzględnić propozycje załogi.

Udzielenie dnia wolnego może nastąpić zarówno przed dniem świątecznym obniżającym wymiar czasu pracy, jak i po nim. Pracodawca może dać wolne wszystkim pracownikom w tym samym dniu albo każdemu w innym terminie - w zależności od tego, co okaże się korzystniejsze dla firmy.

Długi weekend. Kiedy najlepiej wziąć wolne?

Na szczęście nie wszystkie święta wypadają w soboty i niedziele. Najbliższa okazja do zrobienia sobie długiego weekendu przypada w Narodowe Święto Niepodległości, ustawowo wolne od pracy.

11 listopada wypada w tym roku w środę. Jeśli zaoszczędzimy sobie 2 dni wolnego, które weźmiemy w poniedziałek i wtorek lub w czwartek i piątek, możemy zyskać naprawdę długi weekend.

Chęć wzięcia urlopu na długi weekend trzeba jednak zasygnalizować wcześniej. Przepisy nie określają dokładnych terminów, takie informacje znajdziemy w regulaminie pracy. Zazwyczaj firmy planują urlopy odpowiednio wcześniej, tak, aby zapewnić pracownikom zastępstwo na czas nieobecności.

Przed złożeniem wniosku o urlop warto też sprawdzić, ile czasu pracodawca ma na jego rozpatrzenie. Bo może się okazać, że ustosunkuje się do niego już po okresie, który miał obejmować urlop.

Trzeba też pamiętać, że urlop udzielany jest na wniosek pracownika. Pracodawca może się na niego nie zgodzić.

- Teoretycznie pracodawca nie musi podawać powodu, dla którego nie godzi się na urlop pracownika w danym terminie, ale ze względu na budowanie relacji z pracownikiem powinien jakąś przyczynę podać - mówi dr Izabela Florczak. - Trzeba jednak uważać, żeby nie był to powód, który może zostać uznany za dyskryminację. Przykładem może być sytuacja, w której pracodawca nie udziela urlopów w czasie wakacji pracownikom, którzy nie mają dzieci, co można uznać za dyskryminację ze względu na sytuację rodzinną. Sprawa nie jest jednak taka prosta - takie działanie może być przez pracodawcę tłumaczone jako uzasadnione działanie na korzyść pracowników-rodziców. Podany powód musi być też prawdziwy.

Weekend można sobie też przedłużyć urlopem na żądanie do którego ma prawo każdy pracownik. Taki urlop możemy wziąć 4 razy w roku, informując o nim pracodawcę najpóźniej w dniu, w którym powinniśmy rozpocząć pracę. Warto pamiętać, że te 4 dni urlopu na żądanie to część naszego urlopu, nie dodatkowe dni.

- Trzeba jednak pamiętać, że urlop na żądanie nie może się wiązać z wyrządzeniem szkody pracodawcy. Jeśli np. wszyscy pracownicy wezmą urlop na żądanie tego samego dnia, aby przedłużyć sobie weekend, to muszą się liczyć z konsekwencjami - mówi dr Izabela Florczak.

Niedziele handlowe w drugim półroczu

I jeszcze wiadomość, którą być może, myśląc o urlopach, biorą pod uwagę pracownicy handlu. Choć w tym roku niedziele handlowe to rzadkość - jest ich zaledwie 7 - to w drugim półroczu będziemy mogli się spodziewać jeszcze trzech.

Pierwsza 30 sierpnia, przed rozpoczęciem roku szkolnego, a dwie kolejne w weekendy poprzedzające święta Bożego Narodzenia (13 i 20 grudnia).

Przepisy dotyczące zakazu handlu w tym roku są, jak do tej pory, najostrzejsze. Do 2017 r. to właściciel decydował, czy otworzyć sklep w niedzielę. Od 2018 r. stopniowo wprowadzane są ograniczenia. Dwa lata temu dwie niedziele w miesiącu były jeszcze handlowe, rok temu - jedna.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

pracadługie weekendygospodarka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)