Fedak: emerytury pomostowe oparte na ustaleniach ekspertów

Rządowy projekt ustawy o emeryturach
pomostowych oparty jest przede wszystkim na ustaleniach ekspertów
medycyny pracy - podkreśliła minister pracy i polityki społecznej
Jolanta Fedak podczas sejmowej debaty o emeryturach
pomostowych.

Jolanta Fedak przemawia w sejmie.
Źródło zdjęć: © PAP

_ Prace nad projektem toczyły się w oparciu o ustalenia ekspertów medycyny pracy, wydelegowanych przez przedstawicieli wszystkich stron Komisji Trójstronnej. To że nie wszyscy partnerzy społeczni zaakceptowali te rozwiązania, nie powinno przesłaniać faktu, że istotna ich część jest wynikiem wspólnych uzgodnień _ - przekonywała Fedak.

Zaznaczyła, że w myśl proponowanych przez jej resort przepisów, do emerytur pomostowych byłyby uprawnione osoby pracujące w najtrudniejszych warunkach, które nie mogą być w żaden sposób usunięte przez pracodawcę ani pracownika oraz osoby, które odpowiadają w swojej pracy za bezpieczeństwo innych.

Jak poinformowała, w projekcie znalazło się 31 prac w szczególnych warunkach np. przy obróbce węgla oraz 24 rodzaje prac w szczególnym charakterze, np. pilot, maszynista, czy operator dźwigu.

_ Rząd chce, aby uprawnienia emerytalne miały jedynie te osoby, które wykonują prace w warunkach uniemożliwiających wykonywanie jej powyżej pewnego wieku i gdzie potrzebna jest wysoka sprawność fizyczna ze względu na bezpieczeństwo osób, za które odpowiadają _ - mówiła minister pracy.

Dodała, że kryteriów tych nie spełniają nauczyciele, poza tymi, którzy pracują z młodzieżą najtrudniejszą, czyli np. w ośrodkach szkolno-wychowawczych itp.

_ Uznaliśmy, że obowiązkiem państwa jest stworzenie warunków do zatrudnienia osób po 50. roku życia zgodnie z ich możliwościami _ - zaznaczyła minister Fedak.

W tym celu - jak dodała - został opracowany program Solidarność pokoleń 50+, który na najbliższym posiedzeniu przyjmie Rada Ministrów.

Fedak zaznaczyła, że program pozwala na przekwalifikowywanie się i utrzymanie aktywności zawodowej. Przypomniała, że program był przedmiotem debaty w Komisji Trójstronnej i zyskał aprobatę partnerów społecznych. Podkreśliła jednak, że nie przyniesie on efektów, jeśli "państwo będzie dawało sygnały, że praca tych osób jest niepotrzebna".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł