Fedak: nie zabraknie pieniędzy na alimenty
Rezerwa na wypłatę alimentów w 2009 r.
została zmniejszona o ponad 200 mln zł, ale w tym roku pieniędzy
na wypłatę tych świadczeń nie zabraknie - zapewniła minister pracy
Jolanta Fedak na czwartkowym posiedzeniu Komisji Polityki
Społecznej i Rodziny.
_ Wydatki resortu pracy w 2009 r. miały wynosić ponad 1,27 mld zł. Dokonane przez rząd cięcia zmniejszyły tę kwotę o ponad 326 mln. Z tego ponad 200 mln zł to cięcia rezerwy na wypłatę alimentów. Nie oznacza to jednak, że nie będą zrealizowane wypłaty obowiązkowe, takie jak alimenty, zasiłki dla bezrobotnych, emerytury czy renty _ - powiedziała Fedak.
Szefowa resortu pracy dodała, że oszczędności obejmą przede wszystkim: programy informatyczne, dotacje do PFRON, wdrożenie ustawy o rodzicielstwie zastępczym, realizację programów z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy oraz równouprawnienia kobiet i mężczyzn.
Posłanka Lewicy Anna Bańkowska powiedziała, że "zmniejszenie rezerwy na świadczenia alimentacyjne budzi zaniepokojenie, bo są one obowiązkowe i w ciągu roku trzeba będzie szukać na nie dodatkowych pieniędzy w budżecie".
_ Nie mam takich obaw w tym roku, ale na pewno trzeba będzie walczyć o to, żeby na przyszły rok resort pracy otrzymał odpowiednie środki _ - powiedziała Fedak.