Trwa ładowanie...

Firmie opłaca się udawać niemiecką

Niemiecka tożsamość pomaga polskim firmom inżynieryjnym. Rodzimą markę starają się ukryć. Przykład takiej firmy podaje "Puls Biznesu".

Firmie opłaca się udawać niemieckąŹródło: AFP, fot: Patrik Stollarz
d4543gn
d4543gn

Tilia, polska spółka budująca infrastrukturę sportową, planuje międzynarodową ekspansję. Już dziś startuje w przetargach na duże inwestycje w Arabii Saudyjskiej oraz w Indiach. Jednocześnie przedstawiciele firmy wskazują na konieczność zmiany oblicza narodowego firmy w celu lepszej promocji.

- Jako niemiecki producent i dostawca będziemy lepiej postrzegani na całym świecie - mówi dla "PB" Filip Kenig, prezes Tilii.

Aby tak się stało, spółka notowana na NewConnect zamierza w kolejnych przetargach wykorzystać niemiecką spółkę zależną Interfloortech, która dotąd była podwykonawcą jej kluczowych klientów, a wszystkie produkty będą oferowane pod wspólną marką Epufloor. Chce jednocześnie pozyskać dla niej wszystkie niezbędne na rynku niemieckim licencje i zezwolenia w branży sztucznych nawierzchni.

- Wchodząc z polską tożsamością firmy muszą się liczyć z gorszą opinią i większymi kosztami wypromowania produktu - mówi dla "PB" Mateusz Walewski, ekonomista PwC.

Tymczasem dziś największe kontrakty czekają w Azji. W Arabii Saudyjskiej ma powstać projekt krajobrazowy ze sztuczną trawą na pustyni. Będzie to największa tego typu realizacja na świecie. W Indiach z kolei brakuje infrastruktury sportowej a rynek jest niezwykle dynamiczny.

d4543gn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4543gn