Firmy z Berlina poszukują pracowników w... Szczecinie. Sprawdziliśmy, czy opłaca się dojeżdżać
Poszukujący pracy mieszkańcy pogranicza coraz częściej mogą znaleźć na polskich portalach niemieckie ogłoszenia. Szczecinian kusi odległy o 150 km Berlin. W ofertach można przebierać: asystentka stomatologa, pracownik biurowy, asystentka w dziale handlowym. Opłaci się dojeżdżać? Sprawdziliśmy.
23.11.2019 | aktual.: 23.11.2019 17:21
Praca biurowa w Berlinie - tym są kuszeni mieszkańcy pogranicza, na przykład Szczecina i okolic.
Ofert jest naprawdę sporo. Klinika dentystyczna poszukuje w Szczecinie pomocników. Praca na pełny etat - a jak wynika z ogłoszenia, pracodawca był wielokrotnie nagradzany przez prestiżowe organizacje.
Diebel poszukuje w Szczecinie pracowników biurowych. Problem w tym, że siedziba firmy mieści się nie w samej stolicy Niemiec, a na przedmieściach - dokładnie w Wustermark. Tam ze Szczecina jedzie się już ponad dwie godziny.
Zdecydowanie bliżej polskiej granicy znajduje się natomiast miasteczko Bernau. Wystarczy godzina i 20 minut, by dotrzeć tam ze Szczecina. Lokalna firma poszukuje w Polsce przynajmniej kilku asystentów do działu handlowego. Nie wiadomo tylko, co to za firma - bo rekrutację prowadzi zewnętrzna agencja. Zarobki jednak są całkiem niezłe - 2569 euro brutto.
Firmy z Niemiec w ogłoszeniach mają często oferty dla osób na różnym szczeblu kariery. Jeśli jednak aplikuje się na stanowiska biurowe, zwykle trzeba dość dobrze znać język niemiecki. Czasem również wśród wymagań jest znajomość angielskiego w stopniu zaawansowanym.
Czytaj też: Bezdomni nad morzem zbierają "po niemiecku". "Niemcy są hojniejsi, czasem wrzucają po 10 euro"
Dojazd do Berlina. Czy to się opłaca?
Czy jednak naprawdę opłaca się codziennie dojeżdżać do Berlina i okolic z Polski?
Z danych serwisu gehalt.de wynika, że pracownicy biurowi w Berlinie zarabiają średnio 1619 euro netto - to prawie 7 tysięcy zł. Polacy mogą pomarzyć o takich dochodach. Według serwisu wynagrodzenia.pl, pracownik biurowy nad Wisłą może liczyć zazwyczaj na 3360 zł na rękę.
Jeśli chce się jednak dojeżdżać, trzeba oczywiście doliczyć koszty transportu. Gdy mamy auto i tankujemy w Polsce, to ekonomicznym samochodem możemy ze Szczecina do centrum Berlina dojechać za nieco ponad 60 zł w jedną stronę. Jeśli będziemy dojeżdżać codziennie, pracując 21 dni w miesiącu, to będzie to kosztować ok. 2,5 tys. zł. Więc nawet odliczając te koszty - ciągle bardziej opłaca się dojeżdżać do Berlina niż być pracownikiem biurowym po polskiej stronie.
Na podobne ogłoszenia bez trudu mogą trafić w sieci mieszkańcy Szczecina i okolic
Oczywiście koszty dojazdów można starać się ograniczyć - podróżować z innymi pracownikami lub indywidualnie wynegocjować abonament w którejś z firm oferujących kursy autobusowe. Nieraz też oferty dla Polaków są dość atrakcyjne. Weźmy choćby wspomniane ogłoszenie z Bernau. Asystent handlowy dostanie tam 1964 euro na rękę, a to aż 8,4 tys. zł. Dojazdy więc mogą być jeszcze bardziej opłacalne.
Jak wielu Polaków decyduje się na dojazdy do pracy w Niemczech?
- Słyszę takie historie. Rynek pracy jest u nas trudny, więc na pewno każde takie ogłoszenie z Niemiec jest dla nas problemem - słyszymy od specjalistki HR z jednej ze szczecińskich firm.. Z drugiej strony, jest też coraz więcej Niemców, którzy pracują w Szczecinie. Pensje powoli się wyrównują. Niektóre firmy w Polsce też oferują atrakcyjne zarobki. Więc takie dojazdy będą chyba coraz mniej opłacalne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl