FoodCare chce pobijać nowe rynki. Po Frugo czas na przeciery i wodę
Przyszedł czas na wejście w nowe segmenty rynku - powiedział na łamach "Pulsu Biznesu" Wiesław Włodarski, prezes Food Care, który w ubiegłym roku, po kilku latach nieobecności na rynku, reaktywował popularną w latach 90. markę napojów Frugo.
- Przyszedł czas na wejście w nowe segmenty rynku - powiedział na łamach "Pulsu Biznesu" Wiesław Włodarski, prezes Food Care, który w ubiegłym roku, po kilku latach nieobecności na rynku, reaktywował popularną w latach 90. markę napojów Frugo.
Dziś poszukuje możliwości przejęcia innych firm. Chce wejść w segment przecierów owocowych i wód mineralnych. Zdaniem ekspertów konkurowanie na tych rynkach będzie bardzo trudne.
Jeśli Włodarskiemu uda się rozpocząć produkcję przecierów owocowych, to powalczy o rynek m.in. z Kubusiem. Producentem popularnego soku jest Maspex, z którym FoodCare już od kilku lat rywalizuje na rynku napojów energetyzujących. Także w sądzie, gdzie firmy walczą o prawo do marki Tiger, którą dawniej sygnał swoim nazwiskiem bokser Dariusz Michalczewski.
- Przeciery w butelkach i kartonach - dla dzieci i dorosłych - będą dla nas całkiem nowym segmentem. Nie dołączą do żadnej z już istniejących linii produktów, będzie to zupełnie nowa marka - powiedział dla "Pulsu Biznesu" Wiesław Włodarski, prezes FoodCare.
Zdaniem Piotra Grauera, eksperta firmy doradczej KPMG, rynek przecierów i soków jest już w Polsce nasycony, dlatego konkurowanie z największymi będzie bardzo trudne i kosztowne. Ekspert sugeruje, że firma powinna znaleźć jakąś niszę. Maspex Wadowice zdaje się nie dostrzegać działań konkurenta, choć jak powiedziała Dorota Liszka, rzecznik Maspex Wadowice, nigdy nie jest tak, że karty są do końca rozdane.
FoodCare zamierza także z impetem wejść w segment wody mineralnej. Jak powiedział prezes Włodarski, firma poszukuje możliwych do przejęcia podmiotów w tym sektorze. Cena ponoć nie jest ważna, liczy się potencjał rynkowy. Warto wspomnieć, że od kilku już lat mamy niezmiennych liderów w sprzedaży wody mineralnej. Mają oni ponad 50 proc. udziałów w rynku. Pozostała część przypada na rozdrobnionych lokalnych producentów.
Pieniądze na ewentualnej przejęcia pochodzić mają ze zwiększających się przychodów. W ubiegłym roku wyniosły one 465 mln zł, co oznaczało 10 proc. wzrost wobec roku 2010. Prezes FoodCare zakłada, że w 2012 roku przychody wyniosą aż 820 mln zł.