Formuła jednej ceny pomaga stabilności cen obligacji na rynku wtórnym - Marczak, MF
10.01. Warszawa (PAP) - Resort finansów oczekuje, że formuła przetargów jednej ceny przyczyni się do wzrostu popytu na papiery skarbowe oraz poprawi jakość ofert przetargowych...
10.01.2012 | aktual.: 10.01.2012 08:08
10.01. Warszawa (PAP) - Resort finansów oczekuje, że formuła przetargów jednej ceny przyczyni się do wzrostu popytu na papiery skarbowe oraz poprawi jakość ofert przetargowych poprzez ograniczenie ryzyka wahań cen po przetargu oraz wyeliminowanie efektu zwanego "przekleństwem zwycięzcy" - poinformował Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów.
"Otoczenie zewnętrzne jest rozchwiane, co wpływa na duże wahania rynkowych cen papierów skarbowych. W tym otoczeniu formuła jednej ceny pomaga stabilności cen na rynku wtórnym" - powiedział Marczak w rozmowie z "Parkietem".
Piotr Marczak dostrzega zagrożenie związane z ewentualną dominacją inwestorów o nastawieniu spekulacyjnym, którzy proponować mogą ceny niższe od rynkowych. Zaznaczył jednak, że struktura podaży i jej poziom na poszczególne przetargi określana jest elastycznie po konsultacji z rynkiem, a ostateczny efekt zależy od bieżącej sytuacji rynkowej.
"Jeśli okazałoby się, że wyniki są zagrożone, to przetargu nie przeprowadzimy bądź ograniczymy podaż" - powiedział.
Resort finansów planuje przeanalizować działania inwestorów na przetargach po roku i zdecydować, czy nowa formuła przyniosła zakładane efekty.
"Gdyby się okazało, że występują jakiekolwiek negatywne zjawiska możemy powrócić do starej formuły praktycznie w każdej chwili" - powiedział Marczak. (PAP)
mak/