Frankowicze na plusie. Rekordowa strata Narodowego Banku Szwajcarii
Szybki wzrost kursu franka to złe dane dla wyceny rezerw walutowych banku centralnego.
Narodowy Bank Szwajcarii spodziewa się, że rezerwy gotówkowe pokryją roczne opłaty do budżetów rządu federalnego i rządów kantonalnych, mimo rekordowych strat banku w 2015 roku. Szybki wzrost kursu franka to złe dane dla wyceny rezerw walutowych banku centralnego. Zapowiada się, że politycy będą interweniować.
Zyski NBS to nie jest wymóg dla zarządu banku, ale roczna wpłata do budżetu państwa często decydowała dotychczas o nadwyżce, lub deficycie budżetowym niektórych kantonów.
W piątek bank podał, że na podstawie wstępnych wyliczeń w 2015 roku stracił 23 miliardy franków. Powodem jest spadek wartości we franku utrzymywanych w NBS rezerw dewizowych. Rok temu bank zaprzestał obrony kursu do euro poprzez dodruk franka co skończyło się olbrzymim skokiem kursu.
Cierpieli z tego powodu nasi frankowicze, bo razem z euro osłabił się względem franka również złoty.
Dzisiaj powyższe informacje cieszą wielu polskich kredytobiorców. Kurs franka do złotego spadł poniżej poziomu 4 zł i wynosił przed 11:00 na rynku Forex nawet 3,984 zł, czyli złoty był o 0,46 proc. mocniejszy. Potem "niestety" kurs odbił w górę powyżej 3,995 zł (-0,2 proc.).
Notowania franka do złotego
Problem dla budżetów kantonów Jak podaje Reuters, Peter Hegglin, szef 26 kantonalnych ministrów finansów, powiedział, że 12 kantonów zabudżetowało już pełną lub częściową wypłatę z banku centralnego.
- Większość kantonów oczekiwało, że nie będzie żadnej wypłaty - powiedział Reuterowi. - Gdyby jej nie było, to oznacza jednak większy nacisk na oszczędności w kantonach.
Z 23 miliardów franków straty aż 20 miliardów wynika z decyzji o zakończeniu obrony kursu względem euro.
Wskazuje się jednak, że NBS ma rezerwę 27,5 mld franków w rezerwach dystrybucyjnych, co sugeruje, że cały czas szykuje się do wypłaty miliarda franków na rzecz budżetu federalnego i budżetów kantonalnych, jak również 15 franków na akcję dywidendy.
Akcje Narodowego Banku Szwajcarii są notowane na giełdzie i jest on statutowo zobligowany do płacenia dwóch trzecich swoich zysków kantonom. Sprawa zysków banku jest więc delikatną sprawą o zabarwieniu politycznym.
Pierwszy raz w historii bank nie zrobił żadnej wypłaty w 2013 roku. Rekordowa strata 50 mld franków już w pierwszej połowie 2015 roku ograniczyła apetyty na wypłatę w tym roku.
