FT": Chiński superkredyt dla Mołdawii

Na tydzień przed środowymi wyborami parlamentarnymi w Mołdawii, Chiny przyznały temu krajowi kredyt w wysokości miliarda dolarów - informuje w środę londyński "Financial Times".

FT": Chiński superkredyt dla Mołdawii
Źródło zdjęć: © AFP

29.07.2009 | aktual.: 29.07.2009 11:07

Na tydzień przed środowymi wyborami parlamentarnymi w Mołdawii, Chiny przyznały temu krajowi kredyt w wysokości miliarda dolarów - informuje w londyński "Financial Times".

W artykule zatytułowanym "Chiny umacniają się za plecami Rosji" gazeta ocenia, iż chiński kredyt oznacza trzykrotny wzrost zadłużenia zagranicznego tego biednego kraju. Pożyczka stanowi także bezpośrednie wyzwanie rzucone zarówno Rosji, jak i USA w rywalizacji o gospodarcze i polityczne wpływy w tym ostatnim bastionie komunistycznych rządów w strefie postradzieckiej.

Porozumienie mołdawsko-chińskie zostało zawarte niedługo po przyznaniu przez Rosję Mołdawii kredytu w wysokości 500 mln USD i dodatkowych 25 mln USD, jakie kraj ten ma otrzymać z USA od US Millennium Challenge Account. Chińska pożyczka przebija obie te oferty. Co więcej, jak pisze "Financial Times", zostanie udzielona na preferencyjnych warunkach: roczne oprocentowanie ma wynieść 3 proc. przez 15 lat, obowiązywać ma też pięcioletni okres moratorium na obsługę kredytu. Nie postawiono też żadnych warunków związanych z prawami człowieka.

Pieniądze chińskie będą przekazywane za pośrednictwem firmy Covec - największego chińskiego przedsiębiorstwa budowlanego. Oficjalnie ma ono wykorzystać fundusze na modernizację mołdawskiej infrastruktury. Chińsko-mołdawskie negocjacje, prowadzone w tej sprawie od lutego, wyjaśniają, dlaczego prezydent Vladimir Voronin w czerwcu pokazał drzwi negocjatorom z Międzynarodowego Funduszu Walutowego - odnotowuje londyński dziennik.

Covec zasugerował, iż chiński kredyt nie musi ograniczać się do miliarda dolarów i że "Chiny mogą zapewnić finansowanie wszystkich projektów, ważnych dla Mołdawii". "To bezprecedensowa konstatacja, tym bardziej, że wartość produktu krajowego brutto Mołdawii nie przekracza ok. 8 mld USD. Covec zdaje się nie dbać zbytnio o to, w jaki sposób pieniądze zostaną zwrócone" - pisze "Financial Times", dodając, iż w praktyce nie chodzi o finansowe wsparcie Mołdawii lecz o utrzymanie chińskiego tempa wzrostu.

"Mamy tu do czynienia z przemyślnie skonstruowanym, interesującym wyzwaniem, rzuconym USA i Rosji w kraju, gdzie Chiny z historycznego punktu widzenia były tylko obserwatorem, a nie graczem. W momencie, gdy Moskwa i Waszyngton dyskutują o sprawie rozbrojenia atomowego i targują się o 'strefy wpływów', na scenie pojawiają się bogate i pewne siebie Chiny, przystępujące do oflankowania obu mocarstw w najbardziej nieprawdopodobnym punkcie" - pisze w środę "Financial Times". Chiński przebojowy krok oznacza, że dla Pekinu cały świat pozostaje w chińskiej strefie działań - konstatuje gazeta.

hb/ ro/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)