Trwa ładowanie...
media
26-04-2010 07:10

Fundacje pokażą się w darmowych spotach

Publiczna telewizja i radio będą musiały informować o pracy organizacji pożytku publicznego

Fundacje pokażą się w darmowych spotachŹródło: PAP
d2kasfk
d2kasfk

Projekt zmian

Publiczna telewizja i radio będą musiały informować o pracy organizacji pożytku publicznego

Takie organizacje zyskają nieodpłatny czas antenowy w telewizji i radiu. Po wejściu w życie 12 marca nowelizacji ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, która przewiduje darmowe informowanie o pracach trzeciego sektora, niezbędne stało się napisanie odpowiedniego rozporządzenia wykonawczego. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przygotowała jego projekt.

– Organizacje pożytku publicznego (OPP) realizują cele wartościowe społecznie i edukacyjnie – mówi Robert Jasiński, dyrektor programowy Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności. – Dziś zdarza się, że przedstawia się je w nie najlepszym świetle, a rzeczywistość jest taka, że 99 proc. ich działań zasługuje na to, by je pokazywać i upowszechniać. Audycje przez nie przygotowane byłyby bardzo pożyteczne, zwłaszcza dla dziennikarzy i mediów. Mogłyby tworzyć kapitał społeczny, którego dziś brakuje w różnych dziedzinach życia.

d2kasfk

20 minut bez opłat

Projekt przewiduje, że organizacje pożytku publicznego o zasięgu ogólnokrajowym będą miały do dyspozycji nie mniej niż 20 minut czasu antenowego w ciągu jednego miesiąca w ogólnokrajowej publicznej telewizji i radiu. Te natomiast, które działają na szczeblu lokalnym, uzyskają prawo do przynajmniej 30-minutowych audycji w ciągu miesiąca w programach regionalnych. Do proponowanego czasu zaliczać się będzie wszystkie informacje dotyczące nieodpłatnej działalności organizacji prezentowane w audycjach lub innych przekazach. – Mogą być z tym kłopoty, gdyż są różne organizacje pożytku publicznego, które stawiają sobie rozmaite cele: religijne, społeczne, charytatywno-opiekuńcze, kulturalne czy oświatowe. Powstaje więc pytanie, kto będzie ustalał priorytety i ostatecznie rozstrzygał o zawartości audycji – zauważa radca prawny Ireneusz Matusiak, dyrektor Departamentu Własności Intelektualnej w Kancelarii TGC Corporate Lawyers. Dodaje, że sama zasada przyjęta w projekcie rozporządzenia jest słuszna.

Dr Magdalena Wach z kancelarii Bird & Bird uważa, że organizacje pożytku publicznego z pewnością powinny mieć swój głos na antenie telewizyjnej i radiowej. Jej zdaniem niezbędne są jednak wręcz kazuistyczne przepisy, które rozstrzygałyby podział czasu antenowego.

– Niezbędne stanie się wyrównanie ich szans na obecność w ramówce. Żadna z nich nie powinna być ani uprzywilejowana, ani dyskryminowana. Zrodzi się również problem, w jakim czasie nadawca powinien realizować audycje z informacjami o działalności OPP. Pojawi się też kwestia egzekwowania uprawnień, które przewiduje projekt. Jest też pytanie, w jaki sposób organizacja, której odmówiono obecności w programie, będzie mogła dochodzić swoich praw – dodaje Magdalena Wach. – Wszystkie te zagadnienia powinny zostać uregulowane w proponowanych przepisach.

d2kasfk

Telewizja protestuje

Departament Prawny KRRiT dostrzega problemy, które podnoszą prawnicy.

– Projekt jest w fazie konsultacji, trwają rozmowy z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej, które nadzoruje Radę Działalności Pożytku Publicznego. Trzeba pamiętać, że w Polsce funkcjonuje kilka tysięcy OPP. Na pewno nic nie zostanie rozstrzygnięte arbitralnie. Trwają też rozmowy z nadawcami, aby ustalić ostateczną wersję regulacji – mówi przedstawiciel Departamentu Prawnego.

d2kasfk

Zastrzeżenia do projektu ma telewizja publiczna. Stanisław Wojtera, jej rzecznik prasowy, zwraca uwagę, że pieniędzy z abonamentu jest tyle co kot napłakał.

– W tym roku są dwie kampanie wyborcze i bezpłatne emisje reklam wyborczych. Są też inne obowiązki informacyjne, np. związane ze spisem rolnym. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ograniczyło finansowanie TVP Polonia. Telewizja publiczna nie może też przerywać programów na reklamy, tak jak to robią telewizje komercyjne. W tej sytuacji nowe obowiązki byłyby trudne do wykonania – skarży się rzecznik. Dodaje, że na istniejących już ograniczeniach telewizja publiczna traci ok. 200 – 300 mln zł.

W myśl projektu nadawcy mieliby obowiązek przedstawiać co kwartał sprawozdanie z wykonania nowego obowiązku.

Jerzy Kowalski
Rzeczpospolita

d2kasfk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kasfk