Futures: FW20M10 balansują na ważnym wsparciu

Chwilowy kontratak kupujących, który wyznaczył lokalny szczyt na wysokości 2 483 pkt nie zmienił obrazu rynku, gdyż niedźwiedzie bez problemu zepchnęły przed południem czerwcową serię do poziomu 2 443 pkt, wyznaczając tym samym środowe minimum. Kolejne godziny kwotowań, na fali pogłosek o miliardach euro przeznaczonych na pomoc Atenom, przyniosły odbicie, które zaprowadziło rynek na pułap 2 488 pkt (sesyjne maksimum). Końcówka handlu ponownie należała do sprzedających i ostatecznie FW20M10 finiszowały na poziomie 2 465 pkt, tracąc 2,1%. Po zamknięciu notowań baza wynosiła -22 pkt, a spadający w ciągu dnia LOP ukształtował się na poziomie 110,6 tys. pozycji.

Wczorajsza sesja była trudna dla posiadaczy długich pozycji. Strona podażowa rzuciła ponowne wyzwanie kupującym, ale i tym razem poziom ubiegłotygodniowych minimów (2 454 pkt) został wybroniony. Ewentualne przełamanie wsparcia Fibonacciego znajdującego się na 2 440 pkt otworzy drogę do głębszej korekty. Krótkoterminowo notowania FW20M10 są pod wpływem wskazań oscylatorów podążających za cenami, a te schładzają swoje wartości i mają jeszcze pewien potencjał do dalszej zniżki. Dopiero umocnienie trendu oznajmione zwyżką ADX wskaże wiarygodny kierunek. Z obecnej perspektywy trudno jednoznacznie zgadywać najbardziej prawdopodobny scenariusz wydarzeń. Na wykresie technicznym pojawiła się świeca-szpulka, która jest oznaką niezdecydowania oraz równowagi sił, a rynek względnie zrównoważony może skierować się w każdą ze stron. Sytuacja ekonomiczna Grecji nie pozostaje tu bez znaczenia, a o tym jak bardzo nerwowo rynek reaguje na kolejne informacje świadczą skrajne zmiany kierunków poprzedzone znaczącymi lukami.
Inwestowanie na tak rozchwianym rynku związane jest z dużo wyższym ryzykiem, związanym ze wzrostem zmienności kursów.

BM Banku BPH