Futures - inicjatywna znajduje się w rękach kupujących

Początek handlu przyniósł kolejne wzrosty, FW20Z09 zyskały kolejne 12 pkt ustanawiając tym samym dzienne maksimum na poziomie 2 206 pkt. Następna część sesji przebiegała w odmiennych nastrojach niż 30 pierwszych minut handlu. Kilkanaście minut przed godziną 10.00 inwestorzy gwałtownie zwiększyli podaż spychając grudniowe kontrakty do poziomu 2 160 pkt. Po niewielkim odrobieniu strat kolejna, tym razem już zdecydowanie mniejsza fala wyprzedaży doprowadziła do ustanowienia dziennego minimum na poziomie 2 152 pkt. Ostatecznie kurs zamknięcia grudniowych kontraktów terminowych na indeks 20 największych spółek wyniósł 2 169 pkt. FW20Z09 w porównaniu do środowego zamknięcia zyskały 0,23%, przy wolumenie obrotów wynoszącym 36,5 tys.

W trakcie wczorajszej sesji strona kupująca nie zdołała utrzymać porannej przewagi do końca sesji. Na wykresie grudniowej serii kontraktów terminowych pokazała się czarna świeca, która z jednej strony testowała opór będący połową czarnego korpusu z 11 września (2 193 pkt), z drugiej – podaż próbowała przeprowadzić atak na środowy biały korpus. Dywergencja hossy pomiędzy wskazaniami RSI, a uzupełniającego go Composite Index nadal jest atutem popytu, ale gracze ci mogą mieć jednak problemy z kierowaniem kursów na wyższe poziomy. Dwudniowe odbicie było wręcz konieczne dla „zdrowego” obrazu rynku, dalsza zwyżka musi być wynikiem byczego nastawienia. Pomiędzy poziomami 2 200 a 2 250 pkt znajduje się strefa oporów wynikająca z czarnych korpusów z 10 i 11 września. Dodatkowo na 2 250 pkt znajduje się 61,8 proc. zniesienia Fibonacciego ze spadków, jakie zaczęły się pod koniec sierpnia. W tym rejonie przebiega także krótkoterminowa linia trendu spadkowego, a zatem gracze posiadający długie pozycje będą musieli się
wykazać determinacją, gdyż z szerszego punktu widzenia, rynek porusza się w konsolidacji, o czym informuje ADX, który ciągle przyjmuje niskie wartości. Dzisiejsza sesja, ze względu na raczej neutralne zamknięcie rynku amerykańskiego, nie powinna przynieść znaczących zmian, a wygasanie wrześniowej serii kontraktów terminowych powinno przebiegać bez większych niespodzianek.

BM Banku BPH