Futures - prawdopodobieństwo głębszej korekty wzrosło
Czwartkowe notowania na rynku kontraktów terminowych na indeks 20 największych spółek rozpoczęły się pesymistycznie dla kupujących, kurs otwarcia ukształtował się na poziomie 1 818 pkt tworząc niewielką lukę bessy równą 12 pkt.
Przez pierwsze 2 godziny handlu strona popytowa nieudanie próbowała wyciągnąć FW20M09 powyżej kursu odniesienia, około godziny 10.45 fala spadkowa zepchnęła notowania czerwcowych kontraktów o blisko 20 pkt. Dalsza część sesji przebiegała w konsolidacji 1 795 – 1 805 pkt, z zakończoną fiaskiem próbą wybicia około 15.30 do poziomu 1 820 pkt. Po niewielkiej zwyżce kursu w końcówce sesji w ostatnich kilku minutach handlu wartość FW20M09 spadła o blisko 30 pkt. Ostatecznie kontrakty terminowe na indeks 20 największych spółek zakończyły notowania na poziomie 1 786 pkt, tracąc tym samym do czwartkowego kursu zamknięcia 2,4%. Wolumen obrotów wyniósł 48,3 tys. sztuk.
Wykres kontraktów terminowych FW20M09 Czwartkowa sesja przyniosła pogorszenie nastrojów. Po nieudanym ataku na górne ograniczenie kanału spadkowego budującego się od prawie miesiąca, na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się czarna świeca, która zakryła lukę hossy w przedziale 1 793 – 1 818 pkt. Notowania FW20M09 zatrzymały się ponownie powyżej wsparcia na 1 780 pkt, ale wymowa czarnego korpusu i brak dolnego cienia informują o możliwości kontynuacji spadków. Gdyby aktualnie doszło do przełamania wsparcia znajdującego się na 1 780 pkt, to następny poziom (wynikający z dolnego ograniczenia kanału spadkowego) znajduje się dopiero w okolicach 1 720 pkt. Wcześniej jednak sprzed jacy będą musieli pokonać wsparcie w postaci luki hossy w przedziale 1 739 – 1 760 pkt. Obecne manewry są jednak poszukiwaniem kierunku. Trend osłabia się, o czym informuje opadający ADX. W takich warunkach trudno dopatrzeć się wiarygodnego ruchu kursów, tym bardziej, że stosunkowo blisko znajdują się poziomy wsparcia i oporów. Dzisiejsza sesja raczej nie powinna
wskazać kierunku. Niepokojącym jednak sygnałem jest powrót kursów poniżej średniej SK-15, która razem z SK-5 wygenerowały potwierdzony wczoraj sygnał sprzedaży, pierwszy od początku zwyżki w połowie lutego. Po wczorajszej sesji prawdopodobieństwo zrealizowania głębszej korekty tegorocznych wzrostów wzrosło.
BM Banku BPH