Futures - zwyżki ciąg dalszy
Po mocno wzrostowej sesji w USA (DJIA +4,9%; S&P500 +6,5%) oraz Japonii (Nikkei +5,2%) należało spodziewać się kontynuacji wzrostów na warszawskim parkiecie.
26.11.2008 07:57
Kontrakty serii grudniowej rozpoczęły drugi dzień handlu w tym tygodniu, od 1 729 pkt. Po chwilowej przewadze strony podażowej, która doprowadziła do ustanowienia lokalnego minimum na 1 711 pkt, do ofensywy przystąpili kupujący ustanawiając ok. godziny 10:30 lokalne maksimum na 1 755 pkt (+1,44%). Podczas sesji dało zauważyć się niezdecydowanie inwestorów oraz oczekiwanie na dane o PKB Stanów Zjednoczonych. Na ok. pół godziny przed publikacją owych informacji FW20Z08 zanotowały, jak się później okazało, dzienne minimum na poziomie 1 700 pkt (-1,73%). Kiedy o 14:30 okazało się, że dane zza oceanu są zgodne z oczekiwaniami, a nastroje na europejskich giełdach są optymistyczne, strona kupująca po raz kolejny uaktywniła się. Ostatecznie grudniowe kontrakty zakończyły sesję 0,2% wzrostem (1 734 pkt). Po neutralnym zamknięciu w Stanach, przebieg dzisiejszej sesji najprawdopodobniej będzie zdeterminowany przez zachowanie europejskich indeksów i kontraktów w USA.
Wtorkowa sesja minęła już w umiarkowanych nastrojach. Na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się świeca typu szpulka, informująca o braku pomysłu ze strony graczy na dalszy rozwój wydarzeń. Górnym cieniem popyt przetestował opór zlokalizowany w połowie czarnego korpusu z 12.11 znajdujący się a 1 751 pkt. Rynek nadal jest bardzo silny o czym świadczy płytka korekta, jaka miała miejsce na wczorajszej sesji. Jeśli jednak kupujący nie doprowadzą do szybkiego i zdecydowanego wybicia, strona podaży może wykorzystać to jako zapowiedź spadków. Pierwsze istotne wsparcie znajduje się w połowie poniedziałkowego białego korpusu (1 661 pkt) i jak długo kupujący je wybronią, przewaga pozostaje po ich stronie. Stochastic bardzo szybko wzrasta i zbliża się powoli do strefy wykupienia, wyczerpując powoli argument popytu. Dużym plusem strony kupującej jest utrzymanie kursów powyżej średniej SK15 (1 709 pkt), która aktualnie pełni rolę ruchomego wsparcia. Wiarygodność ostatnich wzrostów podważana jest nieco przez
zachowanie ADX, który opada informując o osłabianiu się trendu na korzyść jego konsolidacji. Mimo, iż ewentualna korekta z ostatnich 4 sesji jest możliwa, to jednak relacja zysku do ryzyka wydaje się prezentować korzystniej dla strony popytu.
BM Banku BPH