Gawlik: w LOT trwa wybór doradcy prywatyzacyjnego
W Polskich Liniach Lotniczych LOT jest
wybierany doradca prywatyzacyjny - poinformował w środę w Sejmie
wiceminister skarbu państwa Zdzisław Gawlik. Jak zaznaczył, spółce
potrzebny jest inwestor, który przejmie jej zarządzanie operacyjne.
20.05.2009 | aktual.: 21.05.2009 06:38
W Polskich Liniach Lotniczych LOT jest wybierany doradca prywatyzacyjny - poinformował wiceminister skarbu państwa Zdzisław Gawlik. Jak zaznaczył, spółce potrzebny jest inwestor, który przejmie jej zarządzanie operacyjne.
_ Obecnie trwa w spółce wybór doradcy prywatyzacyjnego i jest prowadzone postępowanie (...), które pozwoli ministrowi skarbu państwa podejmować decyzje bez obawy ich blokowania _ - powiedział w Sejmie Gawlik.
Wiceminister uczestniczył w debacie sejmowej nad projektem zmiany ustawy autorstwa PiS, zakładającym, że członkowie zarządu PLL LOT mają być powoływani przez walne zgromadzenie, a nie przez radę nadzorczą. Kluby PO, PSL i Lewica opowiedziały się za jego odrzuceniem.
Dodał, że minister skarbu państwa z uwagi na swoje zaangażowanie kapitałowe i udział innych akcjonariuszy przynoszących 25 proc. w spółce (SAirLines B.V. - PAP) był w takiej sytuacji, że mógł podejmować plany, mieć zamiary, a i tak te zamiary były skutecznie blokowane przez innych akcjonariuszy.
Skarb Państwa ma 67,97 proc. akcji PLL LOT. Pozostałe akcje są w rękach syndyka Swissaira, byłego inwestora w LOT, poprzez spółkę SAirLines B.V. (25,1 proc.) oraz pracowników (6,93 proc.). Firma SAirLines ogłosiła upadłość, a udziały w LOT przeszły do dyspozycji syndyka.
_ Strategia dla LOT-u może być tylko jedna i kierunek działań podejmowanych przez ministra skarbu państwa może być tylko jeden, czyli zmierzać do prywatyzacji spółki w taki sposób, żeby pojawił się inwestor w spółce, który przejmie zarządzanie operacyjne tą spółką _ - powiedział wiceminister.
Gawlik przypomniał, że działania, które do tej pory były prowadzone przez spółkę, okazały się "działaniami nieudanymi".
_ Oczywiście powodów dlaczego tak jest, jest na pewno wiele. Ale nie ulega wątpliwości, że (...) LOT systematycznie traci rynek. Powody są na pewno złożone. Jeden z nich jest taki, że nie stać LOT-u na skuteczne konkurowanie z innymi przewoźnikami. Prywatyzacja, dokapitalizowanie jest jedynym sposobem na wyjście z tej zapaści, w której LOT się znajduje _ - zaznaczył Gawlik.
Wiceminister podkreślił, że status narodowego przewoźnika nie zależy od udziału państwa.
Poseł sprawozdawca dwóch połączonych komisji sejmowych: Infrastruktury oraz Skarbu Państwa, Tadeusz Aziewicz (PO) przedstawił negatywne stanowisko komisji w sprawie projektu nowelizującego ustawę o przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa Polskie Linie Lotnicze LOT.
Nowelizacja ma prowadzić do tego, by w stosunku do PLL LOT nie był stosowany przepis, zgodnie z którym w spółce, w której ponad połowa akcji należy do Skarbu Państwa, członkowie zarządu są powoływani i odwoływani przez radę nadzorczą. Zgodnie z projektem, zarząd LOT-u powoływany ma być przez walne zgromadzenie. Zgodnie z projektem nowelizacji, LOT byłby zwolniony z obowiązku przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko członka zarządu.