Gazprom i Nowatek będą wspólnie produkować LNG na Jamale

Gazprom, kontrolowany przez państwo gigant gazowy, i Nowatek, największy niepaństwowy producent gazu w Rosji, w czwartek zawarły porozumienie o powołaniu do życia joint venture, które zajmie się wytwarzaniem gazu skroplonego (LNG) na Półwyspie Jamalskim.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | DENIS SINYAKOV

Stosowna umowa została podpisana w Petersburgu w obecności prezesów obu koncernów - Aleksieja Millera i Leonida Michelsona. Jej szczegółów nie podano do wiadomości publicznej.

Wiadomo jednak, że w końcu grudnia Gazprom zapowiedział, że w styczniu utworzy z Nowatekiem spółkę do eksploatacji złóż tambejskich, na Jamale. Gazprom podał, że otrzyma w niej 75 proc. udziałów. Pozostałe 25 proc. przypadnie Nowatekowi.

Zasoby pól tambejskich szacowane są na ponad 1,5 bln metrów sześciennych gazu. Zdaniem ekspertów mogą zapewnić produkcję 20 mln ton LNG rocznie.

Miller oświadczył, że priorytetowym rynkiem joint venture Gazpromu i Nowateku będą kraje Azji i regionu Oceanu Spokojnego.

Nowatek powstał w 1994 roku. Zajmuje się poszukiwaniem, wydobyciem i przetwórstwem gazu ziemnego oraz ciekłych węglowodorów. Wszystkie złoża koncernu znajdują się na terytorium Jamało-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego, na Syberii Zachodniej.

Największymi udziałowcami Nowateku są dwaj rosyjscy biznesmeni - Michelson (około 27 proc.) i Giennadij Timczenko (ponad 23 proc.). Ten drugi uchodzi za przyjaciela prezydenta Rosji Władimira Putina. Akcje Nowateku nabył w 2008 roku. Od tego momentu - jak odnotowują media w Rosji - koncern zaczął się rozwijać w błyskawicznym tempie. Inni znaczący akcjonariusze to francuski Total (12 proc.) i Gazprom (10 proc.).

Nowatek jako jedyny niezależny producent gazu uzyskał zgodę na eksport surowca. Przejął też od koncernów Mieżregiongaz (kontrolowanego przez Gazprom) i Itera kilka atrakcyjnych kontraktów na dostawy gazowego paliwa dla odbiorców przemysłowych.

Głównym projektem Nowateku jest Jamał LNG. Koncern jest właścicielem licencji na złoże Jużno-Tambejskie, którego zapasy szacowane są na 1,26 bln metrów sześc. gazu i 51,6 mln ton kondensatu. Projekt zakłada wybudowanie fabryki LNG o mocy 15,5 mln ton rocznie. Pierwsza część zakładów ma być uruchomiona w 2016 roku.

Wartość całego przedsięwzięcia oceniana jest na 20 mld USD. Do udziału w jego realizacji Nowatek chce zaprosić dwóch-trzech partnerów zagranicznych.

Zainteresowanie współpracą z Nowatekiem w wydobyciu i skraplaniu gazu na Jamale deklaruje m.in. Katar, największy producent i eksporter gazu LNG na świecie, a zarazem jeden z kluczowych konkurentów Rosji na światowym rynku gazowym. Od 2014 roku Katar ma dostarczać LNG również do Polski (przez gazoport w Świnoujściu).

Z Moskwy Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega