Gdańsk i Sopot pomogą poszkodowanym w nawałnicach. Przekażą ponad milion złotych
Siedmiu wykwalifikowanych pilarzy, a do tego 100 tys. zł wyśle do gminy Czersk miasto Sopot. Z kolei aż milion złotych na pomoc poszkodowanym w ościennych samorządach przekaże Gdańsk. - Sytuacje kryzysowe wymagają nadzwyczajnych działań i solidarności z innymi - tłumaczy prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
17.08.2017 09:05
Szalejące kilka dni temu nad Polską nawałnice siały spustoszenie w całym kraju. Najmocniej ucierpiały jednak miejscowości na Pomorzu.
Najgłośniej w ostatnich dniach jest o wsi Rytel, w której ludzie pozostali bez dachu nad głową, a dotarcie do niej było utrudnione przez powalone drzewa.
Właśnie tam pomoc wysłał Sopot. Jak informuje portal sopot.naszemiasto.pl, od środy pracuje tam siedmiu wykwalifikowanych pilarzy z Zakładu Komunalnego i Ochotniczej Straży Pożarnej z Sopotu.
- I my za to płacimy. Dodatkowo prezydent zwróci się też do Rady Miasta o przekazanie 100 tys. zł na pomoc. Podobny apel wystosuje do innych włodarzy miast, żeby też pospieszyli z taką pomocą - informuje Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Zobacz także
Prezydent Jacek Karnowski zapowiedział na piątek nadzwyczajną sesję Rady Miasta, która ma przegłosować pomoc dla poszkodowanych z całej gminy Czersk, nie tylko z Rytla.
- Jestem za to bardzo wdzięczna, prezydent Sopotu doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że rząd nie będzie w stanie objąć pomocą finansową strat w gospodarstwach rolnych - mówi Jolanta Fierek, burmistrz Czerska. - Te zapomogi klęskowe dotyczą tylko budynków mieszkalnych.
W pomoc dla sąsiednich samorządów zaangażował się również Gdańsk. Prezydent tego miasta Paweł Adamowicz poinformował na Facebooku, że przekaże im środki finansowe.
"Podjąłem więc decyzję o przekazaniu 1 mln złotych na rzecz gmin województwa pomorskiego poszkodowanych w zeszłotygodniowym kataklizmie" - napisał na Facebooku.
Dodał, że w trakcie najbliższej sesji zwróci się do gdańskich radnych o poparcie tego pomysłu. "Jestem przekonany o jednomyślności w trakcie głosowania" - stwierdził Adamowicz.
Kto otrzyma pomoc? Prezydent Gdańska ma to ustalić w ciągu kilku dni w porozumieniu z marszałkiem województwa oraz wojewodą pomorskim.
- Sytuacje kryzysowe wymagają nadzwyczajnych działań i solidarności z innymi - puentuje Paweł Adamowicz.