Gdzie są milionerzy z tamtych lat?

Byli na szczycie, zajmowali wysokie miejsca na listach bogaczy, dzisiaj już często nikt o nich nie pamięta, stracili wszystko, są na dnie. Czy dołączy do nich niedawny pupil polityków Ryszard Krauze? Właśnie puka do niego komornik.

Wirtualna Polska przygotowała zestawienie milionerów, którzy zaliczyli bolesny upadek i stoczyli się na finansowe dno.

Obraz

/ 8Gdzie są milionerzy z tamtych lat?

Obraz
© Thinkstockphotos

Byli na szczycie, zajmowali wysokie miejsca na listach bogaczy, dzisiaj już często nikt o nich nie pamięta, stracili wszystko, są na dnie. Czy dołączy do nich niedawny pupil polityków Ryszard Krauze? Właśnie puka do niego komornik.

Wirtualna Polska przygotowała zestawienie milionerów, którzy zaliczyli bolesny upadek i stoczyli się na finansowe dno.

/ 8Ryszard Krauze

Obraz
© AKPA | Palicki

W 2004 roku był drugim najbogatszym Polakiem. Teraz prawdopodobnie już bankrut. W ostatnich tygodniach znany biznesmen został zmuszony do sprzedaży akcji Biotonu i Petrolinvestu, wyprowadzenia się z prestiżowych biur w hotelu "Marriott", a teraz będzie się musiał zmierzyć z komornikiem wysłanym przez upadłą telewizję. Syndyk Telewizji Familijnej prawomocnie wygrał w sądzie spór z Prokomem. Teraz zamierza do firmy Ryszarda Krauzego wysłać komornika po 70 mln zł.

Ostatnie lata to zjazd po równi pochyłej. Krauze próbuje, gdzie się da zdobywać pieniądze na spłatę kredytów i na kolejne poszukiwania ropy przez Petrolinvest. Nikt mu nie chce ich jednak dać. Zdaniem jednego ze znanych warszawskich przedsiębiorców wszyscy już wiedzą, że Krauze jest zadłużony po uszy. Majątek, który posiada, w połowie nie pokrywa jego zobowiązań finansowych.

Jak pisał we wrześniu "Wprost", żona Ryszarda Krauzego podobno obdzwaniała znajomych z pytaniem, czy nie odkupiliby ogrodowego grilla. Prawie nieużywanego.

/ 8Eike Batista

Obraz
© AFP | FREDERIC j BROWN

Kiedy w marcu 2012 roku Eike Batista znalazł się na ósmym miejscu listy miliarderów publikowanej przez magazyn "Forbes", świat widział w nim człowieka sukcesu, który wkrótce zagrozi pozycji Billa Gatesa czy Carlosa Slim Helu. Z majątkiem ponad 30 mld dolarów musiano się z nim liczyć.

- W ciągu dziesięciu lat będę wart ok. 100 mld dolarów - chwalił się wtedy Eike Batista.

Niestety, już rok później 2/3 fortuny Brazylijczyka wyparowało. Dzisiaj jest jeszcze gorzej. Stracił niemal całą swoją fortunę.

Oczkiem w głowie Batisty była OGX, firma poszukująca gazu i ropy, która w 2012 roku warta była 19,9 mld dolarów, a niedawno złożyła wniosek o ogłoszenie bankructwa.

/ 8Kim Dotcom

Obraz
© AFP | MICHAEL BRADLEY

O niemiecko-fińskim przedsiębiorcy Kimie Schmitzu słyszało niewielu. Za to cały świat usłyszał w 2012 r. o Kimie Dotcomie, założycielu wielkiego serwisu Megaupload, służącego do wymiany plików w internecie. To jedna i ta sama osoba.

19 stycznia 2012 roku domena ta została zamknięta przez Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych z powodu nagminnego łamania praw autorskich, a twórców witryny aresztowano. Majątek firmy szacowany na 330 milionów dolarów hongkońskich (39 mln dolarów) został zamrożony przez Wydział Celny Hongkongu.

W rok po zamknięciu strony Kim Dotcom uruchomił nową stronę Mega, która wystartowała 19 stycznia 2013 roku pod adresem mega.co.nz. Jak widać przedsiębiorca - pomimo utraty swojego majątku - znów gra na nosie amerykańskiemu wymiarowi sprawiedliwości i usiłuje odbudować swoje imperium.

Dotcom przebywa obecnie na terenie Nowej Zelandii. Cały czas walczy z próbami ekstradycyjnymi USA.

/ 8Marek Mikuśkiewicz

Obraz
© Marcpol

W 1988 roku biznesmen Marek Mikuśkiewicz założył MarcPol, pierwszą polską prywatną sieć handlową. Dzisiaj to kilkaset dużych sklepów i centrów handlowych. Kolejne placówki są otwierane bądź przygotowywane do otwarcia.

W rankingu 100 najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost" Mikuśkiewicz znajdował się niezmiennie od 1992 do 2010 roku, w którym to zajął 4. miejsce. W 2010 roku majątek biznesmena wyceniano na na 3,9 mld zł.

Jednak już rok później biznesmena nie ma już w pierwszej setce zestawienia. Jak pisała prasa, Mikuśkiewicz przeniósł dużą część swojego majątku do dwóch nowych spółek. Wierzyciele twierdzili, że biznesmen próbuje uciec przed egzekucją komorniczą. Marek Mikuśkiewicz wraz z żoną od kilku lat jest winny spółce Immowidzew, należącej do francuskiej grupy E.Leclerc, 33,9 mln zł. Sąd w tej sprawie wydał prawomocny wyrok, więc do akcji wkroczył komornik.

Cały dotychczasowy majątek biznesmen przepisał na członków najbliższej rodziny.

/ 8Allen Stanford

Obraz
© AFP | Dave Einsel

Stanford Financial Group to firmy inwestycyjna, która do 2009 roku zarządzała aktywami w wysokości 8,5 mld dolarów. Zaufało jej ponad 30 tys. klientów w 136 krajach na sześciu kontynentach. Założona w 1932 roku zakończyła jednak swoje działanie z hukiem.

W lutym 2009 roku amerykańska komisja papierów wartościowych i giełd (SEC) weszła do siedziby przedsiębiorstwa. Cztery dni później firmę zamknięto. Okazało sie, że pod płaszczykiem inwestowania działała niezwykle rozwinięta piramida finansowa. Szef firmy Allen Stanford stał się przestępcą odpowiedzialnym za oszustwa finansowe.

Stanford obecnie odsiaduje wyrok 110 lat więzienia.

/ 8Andrzej Pawelec

Obraz
© matpras

Marka "Cin & Cin" jest znana Polakom od ponad 20 lat. Spółka "Cin & Cin" powstała w 1989 roku. Zajmowała się produkcją lekkich napojów alkoholowych. Pozwoliła swojemu założycielowi Andrzejowi Pawelcowi wejść do grona najbogatszych Polaków. Zadebiutował na tej liście w roku 1992. Rok później był już 9. najbogatszym Polakiem.

W roku 1992 spółka "C&C" wyprodukowała alkohol za 1 bilion 260 mln starych zł. Jej dzienne obroty wyniosły 3-4 mld starych zł.

W późniejszych latach był m.in. prezesem klubu piłkarskiego Widzew Łódź. Zajmował także stanowisko wiceprezesa PZPN.

Prowadził również działalność na rynku telekomunikacyjnym - jest właścicielem firmy E-Broadband Commerce SA, zajmującej się międzynarodową transmisją danych.

Po kłopotach finansowych, jakie miał na początku pierwszej dekady XXI wieku, wypadł z listy 100 najbogatszych Polaków. W ostatnim czasie o jego biznesowych dokonaniach jest dość cicho.

/ 8Bjorgolfur Gudmundsson

Obraz
© AFP | ian kington

Gudmundsson to były prezes i właściciel angielskiego klubu West Ham United FC. On i jego syn Thor byli dwoma najbogatszymi ludźmi Islandii. Ich majątek wart był po ok. 1,1 mld dolarów. Kiedy uderzył kryzys finansowy obydwaj zaangażowani byli w islandzki bank Landsbanki.

Po prawie całkowitym rozpadzie tamtejszego systemu bankowego Gudmundsson i syn stracili cały majątek. Ojciec pozostał z długami wartymi 500 mln dolarów. To jego media okrzyknęły tym, który odpowiedzialny jest za gospodarczą klęskę Islandii w tamtym okresie.

Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł