Trwa ładowanie...
zus
06-02-2009 03:20

Gigantyczna dziura w emeryturach

"Dziennik" alarmuje, że na renty i emerytury państwu zabraknie w tym roku nawet 12 miliardów złotych. Wiceminister finansów Maciej Grabowski uspokaja, że ZUS nie wstrzyma wypłat i dodaje, że resort nie wyklucza nowelizacji budżetu.

Gigantyczna dziura w emeryturachŹródło: WP.PL
d9o9d0t
d9o9d0t

Również prezes ZUS Sylwester Rypiński zapewnia, że nie ma realnego zagrożenia dla wypłaty emerytur i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Podkreśla, że wszystkie świadczenia są i będą wypłacane w całości i na czas.

Cztery miliardy brakujących złotych to różnica między wpłatami na konta ZUS, dotacją z kasy państwa a wypłatami świadczeń, którą rząd zapisał już w ustawie budżetowej na ten rok. Jednak gwałtownie zwalniająca gospodarka, malejące pensje i rosnące bezrobocie powodują, że mniej pieniędzy trafia na konta zakładu. Fundacja FOR Leszka Balcerowicza wyliczyła, że może chodzić nawet o 8 miliardów złotych.

Ministerstwo Finansów rozważa nowelizację budżetu. Resort może nie mieć innego wyjścia, bo musi znaleźć pieniądze na wypłatę emerytur i rent. Prawnik Robert Mikulski zaznacza, że jeżeli minister finansów tego nie zrobi, może trafić przed Trybunał Stanu.

Była prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Aleksandra Wiktorow mówi, że ZUS może też zaciągnąć kredyty na wypłaty świadczeń. Przypomina, że takie operacje zdarzały się już w przeszłości i kończyły się sukcesem. Wiktorow przypuszcza, że w tym roku powinno być podobnie, jeżeli dziura w ZUS nie zwiększy się o kolejne miliardy.

d9o9d0t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9o9d0t