Trwa ładowanie...
cinkciarz.pl
waluty
16-07-2013 16:06

Gołębie oraz jastrzębie w RPP

Po poprzednich analizach dotyczących polityki monetarnej członków Rezerwy Federalnej czy też zmiany podejścia w sprawie przyszłych stóp procentowych przez EBC warto również przyjrzeć się jak wygląda sytuacja w polskiej Radzie Polityki Pieniężnej pod kierownictwem profesora Marka Belki.

Gołębie oraz jastrzębie w RPPŹródło: Cinkciarz.pl
d2gkduw
d2gkduw

Mimo, iż na ostatnim posiedzeniu Rada jasno dala do zrozumienia, że zakończyła obecny cykl obniżek stop procentowych, a ostatnie wypowiedzi Marka Belki oraz innych członków sugerują, że RPP nie zmieni kosztu pieniądza przynajmniej do końca bieżącego roku to jednak władze monetarne, podobnie jak amerykański Fed czy też EBC, są i będą umownie podzieleni na jastrzębi lub gołębi.

Jastrząb czy gołąb z USA nie jest jednak równy temu polskiemu. Za oceanem zwolennikiem bardziej restrykcyjnej polityki pieniężnej można nazwać członka Fed'u, który chciałby szybszego wychodzenia z luzowania ilościowego. W kraju natomiast nawet przedstawiciele RPP znani z łagodnego podejście nigdy nie wspominali o skupie aktywów z rynku czy też o negatywnych stopach procentowych. Polska polityka monetarna kształtowana jest więc klasycznymi narzędziami.

Nastawienie danego przedstawiciela władz monetarnych można określić analizując wyniki jego głosowania podczas posiedzeń (od kwietnia 2011 roku) oraz na podstawie wypowiedzi jego wypowiedzi dla mediów. Ponieważ jednak na rezultat głosowania należy czekać 6 tygodni inwestorzy instytucjonalni skupiają się na wywiadach i na dobrze słów przez danego członka RPP, które mogą wskazywać zarówno jak on zagłosuje oraz jakie jest ogólne nastawienie Rady.

Rynek nie reaguje zbyt często na jednostkową wypowiedź, chyba że jest ona rozbieżna z wcześniejszymi sygnałami danego członka lub pochodzi, albo od prezesa NBP (mającego przy równowadze decydujący głos na posiedzeniu i ogólnie spory wpływ na rynek), albo od przedstawiciela RPP charakteryzującego się dość neutralnym nastawieniem (np. profesor Hausner).

Poniżej przedstawiam rozkład Rady od najbardziej zdeklarowanego gołębia do największego jastrzębia.

  • Profesor Andrzej Bratkowski (zdecydowany gołąb): charakteryzuje się najbardziej łagodnym podejściem do polityki monetarnej. Często udziela się w mediach. W grudniu wnioskował by obniżyć koszt pieniądza o 150 punktów bazowych, a w styczniu o 125 bps. W ostatniej wypowiedzi dla reporterów (4 lipca) podczas debaty na temat reformy emerytalnej stwierdził, że Rada powinna zakończyć już cykl obniżek mimo iż preferował by na posiedzeniu 3 lipca cięcie wynosiło 50 punktów bazowych (ostatecznie było 25 pb).
  • Profesor Elżbieta Chojna-Duch (zdeklarowany gołąb): podobnie jak Bratkowski była zwolenniczką szybkich cięć stóp procentowych. W lutym br. nawet o 100 punktów bazowych. W wypowiedzi dla TVN CNBC z 9 lipca stwierdziła, że RPP prawdopodobnie nie zmieni stóp do końca roku
  • Profesor Anna Zielińska-Głębocka (gołąb): Była zwolenniczką szybszych cięć niż większość Rady, jednak nie popierała wniosków o cięcia o 150 czy 100 punktów bazowych. W ostatniej wypowiedzi dla TVN CNBC z 8 lipca stwierdziła, że obecny poziom stóp procentowych jest odpowiedni.
  • Profesor Marek Belka, prezes NBP i przewodniczący RPP (lekko gołębi): Marek Belka wydaje się być lekko bardziej gołębi niż następny w kolei Profesor Hausner, jednak starając się reprezentować całe stanowisko RPP jego wypowiedzi są raczej neutralne. W ostatnich głosowaniach nie popierał wniosków o szybkie cięcia stóp procentowych. W wypowiedzi dla Reuters'a 12 lipca stwierdził, że co najmniej do końca roku stopy pozostaną na niezmienionym poziomie.
  • Profesor Jerzy Hausner (neutralny): ostatnio uważany za kluczowego reprezentanta Rady. Było wiadomo, że jeżeli Hausner zagłosuje za cięciem to poprze je także Belka oraz inni gołębie co przy stanie głosowania 5:5 przesądzi i obniżce (przy równowadze stanowisko prezesa przeważa). Po ostatniej decyzji Rady nie ma wypowiedzi Hausnera. W spotkaniu z dziennikarzami 18 czerwca (przed lipcowym cięciem) profesor twierdził, że stopy procentowe są bliskie odpowiedniemu poziomowi.
  • Profesor Adam Glapiński (jastrząb): Zarówno na marcowym jak i na majowym posiedzeniu nie poparł obniżki przegłosowanej przez Rade obniżki. Ostatnie cięcie (z dostępnych danych), za którym zagłosował profesor było w lutym (o 25 pb). W ostatniej wypowiedzi dla agencji Bloomberg 10 czerwca twierdził on, że dalsze ciecia nie dadzą dodatkowego impetu gospodarce, natomiast zwiększają ryzyko odpływu kapitału portfelowego.
  • Profesor Zyta Gilowska (jastrząb): można uznać, że jej jastrzębie nastawienie jest równie temu reprezentowanemu przez Glapińskiego. Na wielu ostatnich posiedzeniach była nieobecna i nie ma w ostatnich miesiącach wypowiedzi dotyczących polityki monetarnej.
  • Profesor Andrzej Kaźmierczak (jastrząb). Podobnie jak Glapiński ostatnie cięcie poparł w lutym. W ostatnich miesiącach brakuje wypowiedzi profesora dotyczących polityki monetarnej.
  • Profesor Jan Winiecki (zdeklarowany jastrząb): jako jedyny przedstawiciel zwolenników restrykcyjnej polityki monetarnej często wypowiada się w mediach. W wypowiedzi z 14 czerwca dla TVN CBNC stwierdził, że nie ma już miejsca na obniżki. Ostatni raz za obniżką zagłosował w styczniu.
  • Doktor Andrzej Rzońca: podobnie jak Winiecki ostatni raz zagłosował za cięciem w styczniu. Nie wypowiadał się ostatnie w kwestiach związanych z polityką monetarną.

Marcin Lipka
Analityk Cinkciarz.pl

d2gkduw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gkduw