Grabarczyk: daleka droga, by inwestycje PPP nie zwiększały długu

Polskę czeka "długa droga i długi dialog" do realizacji postulatu, by budowa autostrad w drodze partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) nie zwiększała długu i deficytu publicznego - powiedział we wtorek w Sopocie minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.

Obraz
Źródło zdjęć: © Sebastian Ogórek

Ustalenie wspólnych unijnych reguł inwestycji PPP i zmiana rozliczenia przez unijny urząd statystyczny Eurostat publicznych nakładów w ramach tego modelu - by nie obciążać finansów publicznych - były zaproponowanym przez polską prezydencję tematem zakończonego we wtorek nieformalnego spotkania ministrów transportu 27 krajów UE w Sopocie.

- W sytuacji, gdy większość ryzyk przejmuje na siebie strona publiczna, także zobowiązania wynikające z konkretnych projektów PPP muszą być zaliczane do długu publicznego - takie jest aktualne stanowisko Eurostatu. Żeby ta sytuacja uległa zmianie, czeka nas długa droga, długi dialog - powiedział Grabarczyk.

- Podjęliśmy ten temat, bo brakuje środków w budżetach: państw i europejskim. Musimy szukać alternatywnych źródeł finansowania - uzasadniał minister, który przewodniczył sopockim rozmowom.

Unijny komisarz ds. transportu Siim Kallas mówił, że Komisja Europejska nie przygotowuje obecnie żadnej propozycji zmierzającej do ujednolicenia modelu PPP w Unii Europejskiej. A odnosząc się do konkretnego postulatu zmiany statystyczno-budżetowej klasyfikacji inwestycji PPP, powiedział: "sprawy finansowe to oczywiście nie jest moja domena w KE, ale po prostu muszę podkreślić jedną kluczową sprawę: każdy cent, który jest pożyczony, musi być zwrócony. Jakkolwiek się opisze te pożyczki, to nie możemy tracić z pola widzenia tego prostego faktu".

Jeden z uczestników spotkania powiedział PAP, że z ust innych delegacji nie padł wyraźny sprzeciw, co do propozycji Polski. Poparcie wyrazili ministrowie z tej samej, co PO chadeckiej rodziny politycznej, czyli Europejskiej Partii Ludowej. Część krajów wykazała jednak brak zainteresowania unijną harmonizacją (bo ma dobry, sprawdzony model PPP u siebie - jak Francja); z kolei niektóre kraje wyrażały wątpliwość, czy z prawnego punktu widzenia możliwa jest zmiana klasyfikacji publicznych nakładów w Eurostacie.

Na konferencji prasowej Grabarczyk przekonywał, że tak. Zapowiedział, że Polska zamierza nadal promować swoją inicjatywę. - Będziemy wracać do tej kwestii i będziemy przekonywać, że aby PPP mogło być powszechniej stosowane, będzie niezbędna zmiana klasyfikacji części ryzyka przez Eurostat - powiedział.

Minister wyraził także nadzieję, że KE jednak zgodzi się na proponowane przez Polskę przeniesienie z kolei na budowę dróg 1,2 mld euro w ramach funduszy unijnych na rozwój infrastruktury (na lata 2008-2013).

- Nie ma jeszcze decyzji, trwa postępowanie zainicjowane wnioskiem polskiego rządu. My wystąpiliśmy z tym wnioskiem, by zagwarantować wydanie wszystkich środków - powiedział Grabarczyk. Strona polska czeka na oficjalne stanowisko KE w tej sprawie, spodziewane jest ono w połowie września.

Kallas podtrzymał jednak stanowisko wyrażone w wywiadzie dla PAP w ub. tygodniu - że KE się nie zgodzi na polski wniosek, gdyż środki powinny zostać w sektorze kolejowym i być wydane np. na projekty rewitalizacyjne.

- Jest bardzo trudno zmienić przeznaczenie funduszy - tłumaczył komisarz. - Taka zmiana na środek transportu mniej przyjazny środowisku wywołałaby wiele oporu w Parlamencie Europejskim. Chcielibyśmy pomóc Polsce w jak najlepszym wydaniu środków UE, ale nie jestem tu optymistą. Powiedział, że jego służby już negatywnie zaopiniowały wniosek przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.

Odpowiadając na pytanie jednego z dziennikarzy, Grabarczyk zapowiedział, że porozmawia z marszałkami województw, gdzie obecnie powstają nowe lotniska (Modlin w Mazowieckiem i Świdnik w Lubelskiem), by rozważyć pomysł, aby kobiety stały się patronami budowanych w Polsce lotnisk. Dotychczasowe porty lotnicze noszą imiona wybitnych Polaków a nie Polek - wskazał dziennikarz. - Jestem entuzjastą nie tylko parytetu, ale prawdziwego równouprawnienia i wydaje się, że nadarza się okazja, aby to kobiety stały sie patronami budowanych w Polsce lotnisk - zadeklarował minister.

Poniedziałkowo-wtorkowe posiedzenie ministrów transportu było ostatnim spotkaniem ministerialnym zaplanowanym w Sopocie w ramach polskiej prezydencji; kolejne będą się odbywać we Wrocławiu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali