Grad: zwolnienia w stoczni Gdańsk powinien rozstrzygnąć właściciel

Kwestię zwolnień w gdańskiej stoczni powinien rozstrzygnąć właściciel, zarząd oraz pracownicy zakładu - powiedział w piątek na konferencji prasowej minister skarbu Aleksander Grad.

_ Jestem spokojny o stocznię Gdańsk. Kwestię (zwolnień) musi rozstrzygnąć nowy właściciel, zarząd, załoga. Oni muszą się ze sobą porozumieć _ - zaznaczył szef resortu skarbu.

Komitet Obrony Stoczni Gdańsk wraz z Komisją Międzyzakładową NSZZ "Solidarność" poprosiły o pilne spotkanie z premierem. Stoczniowcy są zaniepokojeni "zgłoszeniem przez właściciela zakładu, spółkę ISD Polska, zwolnienia 413 osób". _ Premier nie kieruje prywatnymi spółkami _ - powiedział w czwartek PAP szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak.

Minister skarbu Aleksander Grad podkreślił w piątek, że gdańska stocznia ma od dwóch lat nowego właściciela. _ Przedstawiciele związków zawodowych zasiadają w radzie nadzorczej; zasiadali również wtedy, gdy proces prywatyzacji miał miejsce. Nie przypominam sobie, by wtedy wynegocjowali pakiet socjalny i wielkość zatrudnienia. Było dokładnie odwrotnie. Inwestor wszedł do firmy bez żadnych zobowiązań _ - powiedział Grad.

Szef resortu skarbu przypomniał, że MSP ma udzielić ISD Polska 150 mln zł dodatkowej, zwrotnej pomocy publicznej na pokrycie zobowiązań publiczno-prawnych.

_ Rząd zdecydował się udzielić takiej pomocy stoczni Gdańsk; zastrzegliśmy sobie, że inwestor będzie zatrudniał średniorocznie nie mniej niż 1900 osób. Patrząc na obecne zatrudnienie, na poziomie 2200 - 2300 osób, to jest maksimum, jakie mogliśmy osiągnąć przy takiej umowie. To jest bardzo dobre zabezpieczenie dla załogi _ - powiedział Grad.

Dodał, że ISD Polska gwarantuje wielkość produkcji stoczniowej na poziomie minimum 22 tys. ton stali rocznie.

Wiceprezes zarządu stoczni Ihor Yatsenko powiedział w czwartek PAP, że w stoczni może dojść do zwolnienia od 250 do 413 osób - w zależności od tego, ilu pracowników "zechce się przekwalifikować". _ Jeżeli ktoś nie będzie chciał zmienić kwalifikacji, będzie zwolniony _ - zaznaczył.

Stocznia zatrudnia obecnie 2 tys. 134 osoby. Plan restrukturyzacyjny zakładu gwarantuje utrzymanie zatrudnienia na poziomie 1 tys. 900 pracowników.

Miesiąc temu komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes zapowiedziała, że będzie rekomendować KE podjęcie pozytywnej decyzji ws. planu restrukturyzacji stoczni Gdańsk. To oznacza, że udzielona dotychczas pomoc publiczna stoczni Gdańsk będzie uznana za legalną, stocznia nie będzie musiała jej zwracać i nie będzie ogłoszona upadłość zakładu.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Kryzys Allegro w internecie. Pracownicy nie zostawiają suchej nitki
Kryzys Allegro w internecie. Pracownicy nie zostawiają suchej nitki
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw