14.5.Warszawa(PAP) - Drugi i trzeci kwartał '09, ze względu na zwykłą dla tego okresu sezonowość, powinny być dla grupy AB najsłabszymi kwartałami w roku, a rezultaty drugiego kw. mogą być bliskie zeru. AB nie wyklucza w przyszłości wprowadzenia sieci swoich czeskich sklepów do Polski - poinformowali na czwartkowym spotkaniu przedstawiciele AB.
"Drugi i trzeci kwartał roku zwykle nie są dla nas dobre i również w tym roku spodziewamy się, że nie będą ciekawe. W drugim kwartale spodziewamy się wyników w okolicach zera" - powiedział prezes AB Andrzej Przybyło.
W I kw. 2009 r., który był trzecim kwartałem roku obrachunkowego AB, grupa uzyskała 6,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto w porównaniu do 3,1 mln zł rok wcześniej. EBITDA wzrosła do 15,3 mln zł z 7,76 mln zł, a przychody do 740,5 mln zł z 649,8 mln zł.
Przedstawiciele AB poinformowali w czwartek, że w I kw. 2009 r. grupa uzyskała 14 mln euro dodatkowych przychodów wynikających z synergii produktowych osiągniętych dzięki fuzji AB z czeskim ATC. W 2008 r. synergie te wyniosły 47,6 mln euro, wobec 26 mln euro zakładanych synergii.
"Widzimy także dalsze możliwości uzyskania synergii kosztowych i zwiększenia przychodów dzięki tej fuzji" - powiedział prezes AB.
AB nie wyklucza, że w przyszłości sieć detaliczna ATC może wejść do Polski.
"Chcemy być gotowi na wejście sieci czeskich sklepów do Polski. Chcemy jednak robić wszystko w odpowiedniej kolejności i konkretnej daty na razie nie ma" - powiedział prezes.(PAP)
gsu/ gor/
