GUS podał dane o produkcji przemysłowej

Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo wzrosła w październiku rdr o 7,0 proc., a mdm spadła o 0,2 proc.

- Ten spadek miesiąc do miesiąca moich dużych obaw nie powoduje. Dane są takie dlatego, że wrzesień był naprawdę bardzo dobry. Wtedy wzrost m/m był bardzo pokaźny. Teraz mamy więc odreagowanie z wyjątkowo wysokiego poziomu. Nie jest to jednak zły wynik - komentuje w rozmowie z WP Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.
- Skupiłbym się bardziej na wzroście rok do roku po wyrównaniu sezonowym - dodaje Bielski. - Po oczyszczeniu z wahań sezonowych wzrost r/r wyniósł 7 proc. Moim zdaniem to bardzo przyzwoity wynik. Nie wskazuje on jakiegoś wyraźnego pogorszenia sytuacji w polskim przemyśle, mimo że za granicą jest widoczne mocne załamanie koniunktury. Myślę, że ten wpływ załamania w innych krajach będzie u nas widoczny, ale prawdopodobnie z pewnym opóźnieniem, co najmniej kilkumiesięcznym.

Ekonomiści ankietowani przez PAP prognozowali, że produkcja przemysłowa w październiku, w ujęciu dwunastomiesięcznym, wzrosła o 6,9 proc., natomiast w porównaniu z wrześniem spadła o 2,2 proc.

Póki co te dane świadczą, że nasz przemysł trzyma się całkiem dobrze. Dane nie są złe, ale trzeba spodziewać się pogorszenia, bo nie unikniemy wpływu kryzysu w strefie euro na naszą gospodarkę, ale być może ten wpływ nie będzie tak straszny, jak jeszcze niedawno można było się spodziewać - komentuje Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.

Ceny produkcji przemysłowej w październiku wzrosły o 8,5 proc. rdr, po skorygowanym wzroście o 8,4 proc. rdr we wrześniu, a w ujęciu miesięcznym ceny produkcji wzrosły o 0,1 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Ekonomiści w przeprowadzonej przez PAP ankiecie prognozowali, że ceny producentów w październiku wzrosły o 8,3 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,2 proc.