Gwaranci Covec nie zapłacą za drogową wpadkę

Chińskie banki państwowe mają czas do wieczora, by wypłacić część kar umownych za wycofanie się firmy Covec z budowy autostrady A2.

Obraz
Źródło zdjęć: © Sebastian Ogórek

To już pewne - chińskie banki państwowe do końca tego tygodnia nie zapłacą części kar umownych za wycofanie się firmy Covec z budowy autostrady A 2.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przyznaje, że to z jej winy, bo nastąpiły problemy z tłumaczeniem pism wysłanych do Bank of China oraz Export-Import Bank of China.

Rzecznik prasowy GDDKiA Urszula Nelken w rozmowie z IAR zapewniła jednak że kłopoty z tłumaczeniami nie spowodują utraty gwarancji bankowych. Cała procedura wypłaty około 117 mln zł może się jedynie przedłużyć o miesiąc.

- To, że procedura bankowa ulegnie przedłużeniu nie jest niczym nadzwyczajnym i na pewno nie można wysnuwać wniosku, że banki nie zapłacą, bo takiej możliwości nie ma. To wynika z istoty gwarancji, czy to bankowej czy to ubezpieczeniowej i w żaden sposób nie obawiamy się takiej sytuacji. Wszystko jest pod kontrolą - podkreśliła rzecznik Urszula Nelken.

GDDKiA odstąpiła od kontraktu z chińskim konsorcjum Covec na odcinkach A i C autostrady A2 między Strykowem a Konotopą 13 czerwca. Do tej pory niespełna 13 mln zł zabezpieczonych na poczet kary wypłacił jedynie Deutsche Bank Polska. Na razie nie wiadomo także, kiedy podwykonawcy otrzymają zaległe pieniądze, bo mimo, że zobowiązali się do dziś dostarczyć dokumentacje GDDKiA na 35 firm tylko cztery dotrzymały zobowiązania - poinformowała Urszula Nelken.

- Prosiliśmy w piśmie o udokumentowane wnioski. To znaczy albo umowy między konkretną firmą a konsorcjum Covec albo dokumenty potwierdzające wykonanie i odbiór fakturowanych robót - dostaw czy usług. Chodzi o oto, że my dysponując pieniędzmi publicznymi musimy mieć pełną jasność co do tego, że żądania są zasadne - wyjaśniła Urszula Nelken.

Rzecznik dodała jednak, że GDDKiA dała czas podwykonawcom na złożenie dokumentów do 11 sierpnia. A zawirowania w związku z wypłatą kar umownych nie będą miały żadnego wpływu na prace przy budowie autostrady A-2.

Ksenia Maćczak

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich