Ile kosztuje firmę niezaangażowany pracownik?

Około 33 tys. zł rocznie kosztuje firmę jeden niezaangażowany pracownik. Co dziwne, taki leser, luzak czy cwaniak wcale nie zarabia gorzej od osoby, która bardzo poważnie traktuje swe obowiązki zawodowe

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Celem Badania Najlepsi Pracodawcy (BNP) jest, jak sama nazwa wskazuje, wyłonienie firm najbardziej przyjaznym pracownikom. Ale BNP pomaga też ocenić, w jakim stopniu dane przedsiębiorstwo wykorzystuje swój kapitał ludzki do realizacji celów biznesowych.

– Znajomość poziomu zaangażowania daje szefom możliwość przeciwdziałania takim niekorzystnym zjawiskom, jak niska wydajność, absencja czy fluktuacja. Przede wszystkim zaś pozwala lepiej wykorzystywać potencjał osób zatrudnionych w firmie – tłumaczy Katarzyna Derdzińska, menedżer projektu BNP w Aon Hewitt.

Najmniej korzyści przysparzają organizacji pracownicy niezaangażowani. A mimo to są oni opłacani równie dobrze jak ludzie wkładający w swą pracę serce.

Rotacja uderza w firmy

Roczne straty spowodowane przez niezaangażowanego pracownika w Polsce wynoszą 33 tys. zł (średnia dla Europy kształtuje się na podobnym poziomie – 10 tys. euro). Są one związane nie tylko z niższą efektywnością, ale także z wyższą rotacją kadry i koniecznością ponoszenia dodatkowych wydatków na rekrutację. Zatrudnienie i wdrożenie nowego pracownika jest bardzo drogie. Ale według tegorocznej edycji BNP koszt rekrutacji zewnętrznej u Najlepszych Pracodawców był trzykrotnie niższy niż średnia dla Polski. Zwycięskim przedsiębiorstwom zdecydowanie łatwiej przychodzi również zatrzymanie pracowników, którzy są istotni dla funkcjonowania firmy, tzw. talentów. Częściej też, niż inne spółki, mogą liczyć na polecenie firmy przez własnego pracownika potencjalnym kandydatom do pracy. Twierdzi tak około 75 procent pracowników spółek wyróżnionych w rankingu i tylko niespełna połowa pozostałych organizacji.

Kasa to nie wszystko

Co istotne, o tym, czy lubimy daną firmę, czy nie, wcale nie decydują zarobki. Średnie wynagrodzenie wśród Najlepszych Pracodawców jest takie samo, jak w pozostałych przedsiębiorstwach, ale pracownicy oceniają je o 20 punktów procentowych wyżej.

Badanie Najlepsi Pracodawcy organizowane jest od 2005 roku przez Aon Hewitt przy współpracy ze Stowarzyszeniem Emitentów Giełdowych. W ostatniej edycji Badania Najlepsi Pracodawcy zwycięzcą w kategorii dużych firm został Intel Technology Poland Sp. z o.o., a w kategorii małych i średnich – Toyota Katowice & Toyota Częstochowa (M.G. Centrum Sp. z o. o.).

MS

Wybrane dla Ciebie
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego