Trwa ładowanie...
05-09-2013 14:54

Ile naprawdę zarabiają najbardziej rozchwytywani pracownicy w Polsce?

Wykwalifikowani pracownicy fizyczni są najczęściej poszukiwani przez pracodawców. Ślusarze, hydraulicy czy murarze nie muszą się martwić o pracę. Ale czy ich zarobki są tak imponujące, jak wszyscy myślą?

Ile naprawdę zarabiają najbardziej rozchwytywani pracownicy w Polsce?
d45gjs6
d45gjs6

W serwisach ogłoszeniowych można znaleźć kilkadziesiąt ofert pracy dla hydraulików. Przedstawiciele tego zawodu powtarzają, że zarabiają o połowę mniej niż wszyscy myślą.

- Zarabiam 2,5 tys. zł netto miesięcznie, mam działalność i naprawdę zastanawiam się, czy tego nie rzucić w diabły. Zleceń jest dużo, no ale powiedzmy sobie szczerze, najczęściej wzywają mnie do zatkanego odpływu lub zepsutego kranu. Czasem sam dojazd kosztuje więcej niż wartość usługi. Na takich zleceniach nie zarobię – opowiada Henryk Kania, hydraulik z Gdańska.

Dla porównania. 12 tys. zł netto miesięcznie może zarobić przedstawiciel tego zawodu w Bawarii i Badenii-Wirtembergii. Pracownik ma instalować sieci i urządzenia hydrauliczne oraz wykonywać prace malarskie. Pracodawca oferuje etat, umowę na czas nieokreślony, zakwaterowanie, „stałą polskojęzyczną opiekę”, a także pomoc w załatwieniu zwrotu podatku i niemieckiego świadczenia socjalnego na dzieci. Kandydat powinien posiadać dokumenty potwierdzające uprawnienia oraz chęci do pracy. Z kolei ślusarz – hydraulik w Katowicach może liczyć na 2,5 tys. zł netto (wymagane są: 10- letni staż pracy w zawodzie ślusarza i hydraulika, certyfikaty i chęć pracy m.in. w kopalni).

- Ofert pracy dla wykwalifikowanych pracowników fizycznych jest naprawdę dużo. Jednak ich zarobki nie zawsze są adekwatne do dużego zapotrzebowania na nich na rynku i tego, ile pracują. Pracodawcy płacą mało, bo najczęściej prowadzą kilkuosobowe firmy, których utrzymanie jest drogie. Najpierw szef musi zarobić, by móc zapłacić pracownikom. Doświadczeni budowlańcy średnio zarabiają 4 tys. zł, ale to jest harówka czasem po 15 godzin na dobę w ciężkich warunkach. Czasem pracownik nie widzi rodziny przez kilka miesięcy, mieszka w kontenerze na drugim końcu Polski. Za taką pracę na Zachodzie dostaliby nawet 4 razy tyle – mówi Jakub Żyłkowski, doradca personalny, rekrutuje pracowników fizycznych dla agencji pracy tymczasowej.

d45gjs6

[

]( http://www.wynagrodzenia.pl/obw.php/p.76 )

Piotr Zajączkowski, właściciel firmy budowlanej z Gdańska zatrudnia 5 osób. Mówi, że potrzebuje więcej pracowników. Ale z tym jest problem.

- Przychodzą do mnie młodzi, nawet chętni do pracy. Ale oni nic nie potrafią. A ja nie mam czasu ich uczyć. Mamy takie terminy, że nie możemy sobie pozwolić na przestoje czy błędy. Robota musi iść sprawnie. Jeśli ktoś odstaje, to do widzenia. Poza tym, jeśli przyjąłbym więcej osób, to znów musiałbym każdemu płacić mniej. W tej branży dużym problemem jest też alkohol. Pracę zaczynamy o 5 i nie ma mowy, by ktoś był na kacu, po prostu nie dałby rady z robotą - mówi Piotr Zajączkowski, właściciel Prim – Budex.

d45gjs6

Nie ma się co oszukiwać, zatrudnieni legalnie fachowcy na duże sumy nie mają co liczyć w kraju. Wielu z nich w firmie pracuje na część etatu, a dorabia na czarno. Lub całkowicie rezygnuje z zatrudnienia i rejestruje się urzędach pracy jako bezrobotni. Wówczas otrzymywane przez nich kwoty są nieporównywalnie wysokie.

„Są miesiące, gdy zarabiam nawet 10 tys. zł, na etacie miałem 3,2 tys. plus premie. Zrezygnowałem z etatu i teraz w tej samej firmie pracuję na czarno. Dogadałam się z szefem. Rejestruję się jako bezrobotny, żeby mieć ubezpieczenie. A na emeryturę odkładam sobie sam, ZUS mnie nie interesuje. Nie uważam, że oszukuję państwo. To ja czułem się oszukany zarabiając legalnie tak mało - pisze na forum Praca.wp.pl Krzych.

„Jestem pomocnikiem montera kadłubów okrętowych. Wyciągam na czarno ponad 3 tys. zł, bo legalnie się nie opłaca. I ktoś powie, że jako pomocnik dużo zarabiam, niby tak, bo na życie mi wystarcza. Ale kto by chciał pracować 11 godzin dziennie, wstawać o 5, wracać po 18 i tak codziennie, bez urlopów, długich weekendów, a w zimie na zewnątrz w mrozie - pyta na forum „Mementomori”.

d45gjs6

Dodajmy, że elektrycy, cieśle, stolarze, kucharze, murarze, hydraulicy oraz spawacze to od lat najbardziej rozchwytywani pracownicy w Polsce (według raportu Manpower). Pracę bez problemu znajdą też operatorzy maszyn drogowych i operatorzy CNC (maszyn sterowanych numerycznie). Przedstawiciele tych zawodów w 31 krajach (w tym w USA, Niemczech, Francji, Włoszech i Kanadzie) znaleźli się w pierwszej dziesiątce rankingu najbardziej pożądanych fachowców.

Zarobki niektórych fachowców na podstawie wpisów internautów - sprawdź zestawienie

Spawacz, Szczecin - 2, 5 zł netto miesięcznie,
Kierownik budowy, pomorskie – 8 tys. zł netto, auto służbowe, telefon,
Murarz, Lublin - 2,3 tys. zł netto miesięcznie,
Budowlaniec, własna firma, Elbląg - 5-6 tys. zł netto miesięcznie,
Cieśla, własna firma, Poznań – 8,7 tys. zł netto miesięcznie,
Dekarz, Tczew – 4,2 tys. zł netto miesięcznie,
Hydraulik, Kraków – 3,6 tys. zł miesięcznie,
Monter kadłubowy, pomorskie, własna firma – 7.8 tys. zł netto miesięcznie.

d45gjs6

ad/AK/WP.PL

Sprawdź, ile powinieneś zarabiać! Weź udział w Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń i porównaj swoje zarobki z innymi. Wypełnij ankietę!

[

]( http://www.wynagrodzenia.pl/obw.php/p.76 )

d45gjs6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d45gjs6