Stosowne rozporządzenie ministra sprawiedliwości konkretnie określa, jak ma wyglądać posiłek osadzonego, zarówno pod względem wartości odżywczej, czyli zawartości białka, tłuszczy czy węglowodanów, a także pod względem wartości energetycznej. I tak dorosły trafiający do zakładu karnego lub aresztu musi codziennie otrzymywać porcję 2600 kcal. Jak to wygląda na talerzu? Zaglądamy do menu średniej wielkości jednostki penitencjarnej.
Na 2600 kcal dla każdego więźnia składają się trzy posiłki, z czego na śniadanie zazwyczaj serwowane jest 200 g chleb, 25 g tłuszczu roślinnego oraz mięsny dodatek, czyli pasztet, konserwa czy pieczeń. Dwa razy w tygodniu w porannym menu pojawia się mleczne śniadanie.
Obiad to obowiązkowa porcja pół litra zupy i drugie danie składające się z zazwyczaj z mięsa, 250 g ziemniaków i dodatku warzywnego.
Więzienna kolacja to znów 200 g chleba w towarzystwie tłuszczu roślinnego (25 g) z wybranym dodatkiem, którym może być marmolada, parówki, twaróg, mielonka czy kiełbasa. Wszystko zależy od kucharza w danej jednostce. Jedno jest wspólne. Koszt dziennego wyżywienia, który został ustalony rozporządzeniem na 4 zł.
Oczywiście mowa tu o tzw. diecie podstawowej, gdy w grę wchodzą wspomniane diety specjalne, do menu wprowadzane są zamienniki.