Ile traci firma na niewygodnym biurku pracownika?

Dyrektywa WE 90/270/EWG nakłada na pracodawców obowiązek zapewnienia pracownikom odpowiedniego stanowiska pracy. Z badań przeprowadzonych przez firmę Fellowes wśród 3 tys. pracowników biurowych z Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii, Hiszpanii oraz Francji wynika jednak, że tylko 48% kadry zarządzającej jest świadoma tych wymagań. Postanowienia dyrektywy i przepisy prawne dotyczące bezpieczeństwa pracy narusza aż 82% europejskich firm.

Uczestnicy badania przyznają, że firmy nie traktują zbyt poważnie obowiązków związanych z ergonomią miejsca pracy. 24% badanych uważa, że ich firma spełnia jedynie minimalne wymagania nakładane na nią prawem. Tylko w 14% firm pracownicy przechodzą szkolenia oraz oceny mające poprawić ich komfort pracy. Na stanowiskach spełniających w pełni wymogi ergonomii pracuje zaledwie 2% badanych.

Pracodawcy nie są świadomi, że przez niewygodne miejsca pracy tracą czas i pieniądze. Praca przy stanowisku nie spełniającym wymogów ergonomii stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. W ciągu ostatnich trzech lat z powodu dolegliwości wywoływanych niewłaściwym środowiskiem pracy cierpiało aż 70% badanych. Ponadto pracownicy potrzebują każdego dnia średnio 46,5 minuty na znalezienie wygodnej pozycji, co w ciągu roku daje 22 dni robocze straty.

Na niewygodne miejsca pracy skarżą się również polscy pracownicy biurowi. Wyniki Ergotestu pokazują, że wszystkie wymogi ergonomii spełnia zaledwie 2% stanowisk komputerowych. Ponad połowa badanych (58%) pracuje przy stanowisku, które nie spełnia żadnych warunków zdrowego miejsca pracy i przepisów prawnych.

Firma Fellows prowadzi ogólnopolską kampanię edukacyjną „Przysiądź się do zdrowej pracy z Profesorem Ergo”, która ma na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na zagrożenia płynące z codziennej pracy biurowej. Na stronie internetowej akcji zamieszczono interaktywną ankietę oraz praktyczne porady i wskazówki, jakie zmiany mogą pomóc pracownikom w poprawie warunków środowiska pracy.

ES