Indeks WIG20 odrabia straty, ale 2014 r. zamknie na minusie
Warszawa, 23.12.2014 (ISBnews/ City Index) - Do końca roku zostały trzy sesje. Odreagowanie silnych spadków, którego jesteśmy świadkami, nie pomoże polskiej giełdzie na zakończenie roku z dodatnim wynikiem.
23.12.2014 | aktual.: 10.08.2016 16:00
Wyprzedaż WIG20 zakończyła się w okolicach 2250 pkt., po czym nastąpiło odreagowanie w stronę 2330 pkt. Nastroje na koniec roku zwiastują, że istnieje szansa na dalsze zwyżki w stronę 2350 - 2380 pkt., gdzie znajdują się ważne poziomy oporu. Niestety w 2014 roku pozostały już tylko 3 dni transakcyjne (dziś, 29 i 30 grudnia), które mogą charakteryzować się niską zmiennością i niewielką płynnością. Z chwilą wczorajszego zamknięcia WIG20 tracił nieco ponad 3,3% w skali roku, a prawdopodobieństwo silnych wzrostów, o łącznej wartości powyżej 4%, jest niewielkie.
"Inwestorzy nadal obawiają się, że kryzys walutowo-gospodarczy w Rosji rozleje się na inne państwa naszego regionu i że szczególnie ucierpi polski eksport. Warto jednak nadmienić, że ekspozycja naszego kraju na Rosję jest dużo mniejsza niż w przeszłości. Co więcej, brak w Polsce wspólnej waluty z jednej strony stwarza ryzyko spekulacyjne, a z drugiej uelastycznia narzędzia, jakimi można się bronić przed spowolnieniem gospodarczym" - ocenia Marcin Niedźwiecki, specjalista rynku CFD i Forex w City Index.
"Już na kolejnym posiedzeniu w styczniu Rada Polityki Pieniężnej może zadecydować o ponownym poluzowaniu polityki monetarnej, tnąc stopy procentowe. Dane ekonomiczne nie zachwycają, ale też nie wskazują na silniejsze spowolnienie w gospodarce. Problemem pozostaje inflacja, która delikatnie spada od kilku miesięcy, stwarzając zagrożenie wystąpienia deflacji. Duży wpływ mają na to spadające ceny ropy naftowej oraz brak odreagowania gospodarczego w Unii Europejskiej. Kontrakty terminowe na stopę procentową ponownie zaczęły wskazywać, że inwestorzy oczekują kolejnej obniżki stóp procentowych już w pierwszym kwartale 2015 roku" - dodał Niedźwiecki.
W tym tygodniu ograniczona jest nie tylko liczba dni transakcyjnych na GPW, ale też kalendarz ekonomiczny nie obfituje w wydarzenia. Dziś poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej, która nie powinna zaskoczyć i według analityków wskaże wzrost na poziomie analogicznym do poprzedniego miesiąca. Podobnie będzie również ze stopą bezrobocia, która może zatrzymać się przy poziomie 11,3% miesiąc do miesiąca.
(ISBnews/ City Index)