Inspektorzy skarbowi wykrywają coraz więcej oszustw w VAT

Kontrole przeprowadzone przez inspektorów skarbowych w I kw. tego roku doprowadziły do wykrycia oszustw w VAT na ponad 2 mld zł - poinformowała PAP wiceminister finansów Agnieszka Królikowska. Zapowiedziała walkę z wyłudzeniami VAT, których skala rośnie.

Inspektorzy skarbowi wykrywają coraz więcej oszustw w VAT
Źródło zdjęć: © WP.PL

Królikowska, która pełni także funkcję Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej poinformowała, że w pierwszym kwartale 2014 r. przeprowadzono 1400 kontroli, które doprowadziły do wykrycia wyłudzeń VAT na kwotę ponad 2 mld zł. - To wzrost o 400 mln zł w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku - zaznaczyła wiceminister.

Podczas kontroli w ręce inspektorów wpadło ponad 36 tys. fikcyjnych faktur na łączną kwotę 5 mld 700 mln zł. Zabezpieczono majątek o wartości 760 mln zł. - Liczba pustych faktur jest niemal identyczna, jak w pierwszym kwartale ubiegłego roku, natomiast kwota wykazana na nich jest wyższa o 1,5 mld zł. To świadczy nie tylko o wzroście przestępczości podatkowej, ale także o większej skuteczności inspektorów skarbowych, którzy lepiej typują podmioty do kontroli - powiedziała Królikowska.

Ścigając firmy wyłudzające VAT inspektorzy skupili się na poszukiwaniu ich pewnych cech zbieżnych. Zauważyli, że często mają one tzw. wirtualne siedziby, które umożliwiają im szybkie zniknięcie z rynku. - Zapewne większość firm korzystających z wirtualnych siedzib to podmioty uczciwe (często korzystają z nich osoby zaczynające działalność gospodarczą - PAP). Jeżeli jednak taką siedzibę ma firma obracająca paliwami o wielomilionowych obrotach, której profil działalności wymaga np. wynajmu magazynów, dysponowania sprzętem specjalistycznym, to niemal na pewno mamy do czynienia z próbą wyłudzenia VAT - wyjaśniła.

Zaznaczyła, że ponad 95 proc. ze 150 zakończonych kontroli firm korzystających z wirtualnych biur doprowadziło do wykrycia oszustw w VAT. Średnia kwota wykrytych wyłudzeń na jedną kontrolę wyniosła blisko 7 mln zł.

Wiceminister podkreśliła, że głównym zadaniem kontrolerów skarbowych nie jest zwiększenie ściągalności podatków, ale walka z przestępstwami skarbowymi. Rozbicie grupy przestępczej nie oznacza bowiem, że taka grupa zacznie płacić podatki, zapobiega natomiast kolejnym wyłudzeniom. Z analiz przeprowadzonych w resorcie finansów wynika, że najwięcej budżet traci właśnie na wyłudzeniach VAT-u. Skala tzw. luki podatkowej w VAT szacowana w raportach firm konsultingowych wynosi 36,5-58,5 mld zł.

Wiceminister podkreśliła, że wyłudzenia w VAT to nie tylko straty dla budżetu, ale także uderzenie w uczciwe firmy. Trudno jest bowiem konkurować na rynku z podmiotem, który ma z góry zagwarantowaną 23-proc. marżę. Dlatego zwalczanie tego typu przestępstw jest priorytetem służb skarbowych.

Poinformowała, że od początku kwietnia korzystają one z systemu Polfisc. To narzędzie analityczne, które pozwala na szybkie wykrywanie wyłudzeń podatku. Zdaniem wiceminister szybkość reakcji jest kluczowa, bowiem każdy kwartał opóźnienia oznacza gigantyczne straty dla budżetu. - One rosną w postępie geometrycznym. Jeżeli w jednym kwartale firma wyłudziła 10 mln zł VAT, to w kolejnym strata sięgnie 50 mln zł - powiedziała.

Według Królikowskiej dzięki systemowi Polfisc kontrole są bardziej celne. - Narzędzie zapewnia nam prawie 100-proc. skuteczność. Jesteśmy w stanie przewidzieć, które firmy wyłudzają podatek, nie tracimy czasu na nietrafione kontrole - podkreśliła.

Wiceminister zapowiedziała m.in. wprowadzenie tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego, który pozwoli inspektorom na dostęp do zapisanych w formie elektronicznej danych księgowych firm. Według Królikowskiej uruchomienie takiego systemu mogłoby być pierwszym krokiem w kierunku stworzenia w przyszłości centralnego rejestru transakcji, który umożliwiłby fiskusowi wgląd do zawieranych przez firmy transakcji w czasie rzeczywistym.

Jej zdaniem jedną z interesujących koncepcji związanych z przeciwdziałaniem oszustwom w VAT, którą proponują eksperci, jest tzw. model podzielonej płatności (split payment) w VAT. Zgodnie z tą zasadą firma, która kupuje towar, płaci na rachunek bankowy sprzedawcy tylko kwotę netto. VAT naliczony na fakturze wpłaca natomiast na specjalne konto tej firmy założone przy urzędzie skarbowym i dedykowane tylko rozliczeniu tego podatku.

Dzięki temu fiskus uzyskuje dochody z VAT, firmy płacące faktury nie boją się, że podatek nie zostanie odprowadzony, a wystawcy faktur nie opłaca się znikać po uzyskaniu zapłaty. Zmiana mogłaby jednak ograniczyć płynność sprzedawców, którzy obecnie do momentu rozliczenia z fiskusem mogą swobodnie dysponować VAT-em. Problemu by nie było, gdyby firma mogła ze specjalnego konta regulować VAT naliczany na fakturach, które sama ma zapłacić.

Zdaniem Królikowskiej problemy z przestępstwami związanymi z VAT ma nie tylko Polska, borykają się z nimi także inne kraje UE. Zjawisko dotyczy różnych branż, bowiem w tym przypadku towarem jest podatek, a nie rzeczywisty produkt. "Kiedyś obserwowaliśmy, że towar wykorzystywany do tzw. karuzeli VAT musiał mieć dużą wartość i małe gabaryty oraz być opodatkowany 23-proc. stawką. Wymagania te spełniały np. telefony komórkowe. Teraz to nie ma znaczenia, bowiem między firmami krążą faktury, a dostawy są fikcyjne" - poinformowała wiceminister.

Według niej rosnąca skala wyłudzeń VAT jest zarówno konsekwencją jednolitego unijnego rynku, jak i liberalizacji regulacji związanych z zakładaniem działalności gospodarczej i jej prowadzeniem. - Oczywiście to jest potrzebne, niemniej niesie za sobą ryzyko, że wprowadzane ułatwienia zostaną wykorzystane przez grupy przestępcze w celu wyłudzania VAT - zaznaczyła.

- Oszustwa w VAT są bardziej opłacalne od pospolitej przestępczości, kary są niższe niż np. za handel narkotykami, a przestępstwo trudniejsze do wykrycia - wymaga współpracy służb na poziomie międzynarodowym. Jeśli chodzi o +rentowność+ takiej działalności, to jest to jeden z najbardziej opłacalnych biznesów. W przypadku Polski zysk przestępców wynosi 23 proc. - tłumaczy Królikowska.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Lubella wypuszcza nowy makaron. Na część Igi Świątek
Lubella wypuszcza nowy makaron. Na część Igi Świątek
Rywal Rossmanna w Polsce? Niemiecka sieć planuje ekspansję na Wschód
Rywal Rossmanna w Polsce? Niemiecka sieć planuje ekspansję na Wschód
Nowy hit wakacji? Lody Minecraft już w sklepach, oto ile kosztują
Nowy hit wakacji? Lody Minecraft już w sklepach, oto ile kosztują
Mają dość Zakopanego. Tłumaczą, czemu się wyprowadzili
Mają dość Zakopanego. Tłumaczą, czemu się wyprowadzili
Premia za nadbagaż? Tak dorabiają pracownicy taniej linii
Premia za nadbagaż? Tak dorabiają pracownicy taniej linii
Glapiński szuka stażystów. Oto ile płaci za pracę w NBP
Glapiński szuka stażystów. Oto ile płaci za pracę w NBP
Godzina straty, złośliwe trąbienie. Rolnicy krytykują przepisy ws. kombajnów
Godzina straty, złośliwe trąbienie. Rolnicy krytykują przepisy ws. kombajnów
14 emerytura 2025 netto. Tyle na rękę dostaną seniorzy
14 emerytura 2025 netto. Tyle na rękę dostaną seniorzy
Powstaje nowy modowy gigant w Europie. Dwie znane marki łączą siły
Powstaje nowy modowy gigant w Europie. Dwie znane marki łączą siły
Takich reklam w Zakopanem jeszcze nie było. Arabów kuszą Arabowie
Takich reklam w Zakopanem jeszcze nie było. Arabów kuszą Arabowie
Zapłacił równowartość 36 mln zł za torebkę. Ustanowił nowy rekord
Zapłacił równowartość 36 mln zł za torebkę. Ustanowił nowy rekord
Zamknęli 6 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Wykryli groźną substancję
Zamknęli 6 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Wykryli groźną substancję