Inwestorzy kłębkami nerwów, zapowiada się kolejna czerwona sesja
Zakończyła się najgorsza w tym roku sesja na warszawskiej giełdzie. WIG20 spadł aż o 3,29 proc. Rynki w dół pociągnęły problemy strefy euro - w szczególności Hiszpanii i Grecji. Gorsze od WIG20 okazały się tylko giełdy w Moskwie oraz w Atenach.
23.07.2012 | aktual.: 24.07.2012 09:49
Po wczorajszej najgorszej w 2012 roku sesji wtorek również nie wygląda zbyt różowo. Wprawdzie WIG20 rozpoczął sesję od niewielkich wzrostów, już po kilkunastu minutach notował straty.
- Nastroje na rynkach nadal są negatywne, a inwestorzy wciąż reagują nerwowo na każdą, również niesprawdzoną informację, których sporo pojawiło się w ostatnim czasie na wszystkich rynkach - czytamy w porannym komentarzu Elizy Dąbrowskiej z Noble Securities.
O 9:30 WIG 20 spada o około 0,5 proc. W Europie przeważa jeszcze kolor zielony, jednak wraz z upływem czasu coraz więcej giełd odnotowuje spadki.
Poniedziałkowa sesja okazała się być najgorszą sesją na warszawskiej giełdzie w tym roku. WIG20 spadł aż o 3,29 proc. Na zamknięciu WIG spadł o 2,90 proc., mWIG40 zniżkował o 2,03 proc., a sWIG80 poszedł w dół o 2,37 proc.
Najwięcej stracili inwestorzy w Grecji. Tamtejszy indeks ATHEX zmalał o 7,10 proc.. W Rosji tamtejszy indeks RTS poszedł w dół o 4,99 proc.
Spadki wystąpiły również za oceanem. Na zamknięciu główny wskaźnik amerykańskiej gospodarki Dow Jones Industrial spadł o 0,79 proc. do 12.721,46 pkt. Szerszy indeks giełdowy S&P 500 stracił 0,89 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.350,51 pkt. Technologiczny Nasdaq obniżył się o 1,20 proc. i wyniósł 2.890,15 pkt.
Nasza waluta również straciła na wartości. Złoty osłabił się do euro o 1,17 proc. a względem dolara o 1,68 proc.