Inwestorzy kupią tylko najlepszych

Dekoniunktura na rynku wtórnym coraz mocniej bije w rynek pierwotny. Przekonało się o tym Konsorcjum Stali.

13.11.2007 08:11

Kolejna spółka zdecydowała się przesunąć ofertę publiczną akcji. To Konsorcjum Stali, dystrybutor wyrobów stalowych. Powód znów ten sam — niepewna sytuacja na rynkach finansowych. Przedstawiciele spółki twierdzą, że zarządzający funduszami — choć są zainteresowani ofertą — swoją ostrożność tłumaczą m.in. zmniejszającą się pulą wolnych pieniędzy na inwestycje, co wiąże się z umorzeniami jednostek przez klientów.

Choć zarządzający wyjaśniają to trochę inaczej (patrz poniżej), to i tak jest to zła wiadomość dla firm zmierzających na giełdę. Oznacza nie tylko coraz trudniejsze warunki do plasowania ofert na zasadach wcześniej spodziewanych (chodzi głównie o wycenę), ale w ogóle zmniejszające się szanse na sukces IPO. O tym najbardziej boleśnie przekonał się Reinhold Polska. Deweloper, mimo zmniejszenia wyceny o połowę, nie znalazł chętnych na swoje walory.

Cena to nie wszystko

Konsorcjum Stali też na razie nic nie dało ustalenie przedziału cenowego na 50-65 zł, a więc na poziomie znacznie odbiegającym od ceny maksymalnej 105 zł. Tylko zresztą dwie firmy spośród dziesięciu, które ostatnio startowały na rynku pierwotnym i zakończyły już subskrypcję, ustaliły cenę na maksymalnym wyznaczonym poziomie. Pozostali musieli częściowo obejść się smakiem. Różnice in minus w wymiernych wpływach do spółki wahają się od 15 proc. w przypadku Orła Białego (spółka z branży metalowej) do nawet 45 proc. w przypadku Ronsona, kolejnego dewelopera. Konsekwencje tego są poważne, bo firmy bądź nie zrealizują części jej celów, bądź będą musiały posiłkować się pieniędzmi z innych źródeł.

Nawet spuszczanie z tonu w kilku przypadkach nie pomogło znaleźć chętnych na wszystkie akcje. Tu skutki dla spółek nie były tak bolesne, bo tylko w przypadku Ronson Europe ograniczenie dotyczyło także papierów nowej emisji. W pozostałych przypadkach niedostatek popytu dotknął pulę starych walorów, sprzedawanych przez dotychczasowych akcjonariuszy. Nierzadko to oni sami decydowali się nie zbywać papierów, uznając osiągniętą po book buildingu cenę za niesatysfakcjonującą.

Selekcja trwa

Mimo tych niepowodzeń wiele ofert idzie swoim torem, a zapisy kończą się redukcjami.

_ Kapitału na rynku jest bardzo dużo, tyle że zachowuje się on w tej chwili bardziej racjonalnie. Zarządzający nie kupują za wszelką cenę, szukają raczej spółek dużych, należących do ciekawych, wzrostowych branż, gwarantujących płynność obrotu po debiucie _ — mówi Jacek Radziwilski, członek zarządu CDM Pekao.

Broker potwierdza, że obecnie akcje w ofercie publicznej sprzedaje się dużo trudniej niż jeszcze kilka miesięcy temu.

_ Sielanka, jaką obserwowaliśmy w pierwszym półroczu na rynku pierwotnym, szybko nie wróci. Teraz będą się sprzedawały tylko dobre spółki, rozsądnie wycenione. Dlatego sądzę, że przyszły rok będzie trudniejszy na rynku pierwotnym i pobicie tegorocznego rekordu debiutów raczej nie wchodzi w grę _ — dodaje Rafał Abratański, wiceprezes DM IDM.

Zdaniem Jacka Radziwilskiego, ciekawe spółki nie powinny teraz rezy- gnować z często długo przygotowywanych ofert publicznych.

_ Nikt nie zagwarantuje przecież, że za pół roku rynek nie będzie jeszcze 20 proc. niżej. Zarządy muszą mieć ponadto świadomość, że wyceny firm notowanych na GPW spadły i że należy to brać pod uwagę przy kształtowaniu oczekiwań _ — przekonuje broker z CDM Pekao. KALENDARIUM RYNKU PIERWOTNEGO

ONI MIELI PROBLEMY...

25 X

Ronson Europe ustala cenę na poziomie 18 proc. niższym od maksymalnego. Ogranicza także o jedną trzecią pulę oferowanych akcji.

29 X

Właściciele Primy Mody obniżają dolną granicę przedziału cenowego z 15 do 12 zł. Wcześniej spółka przesunęła o ponad dwa tygodnie termin rozpoczęcia subskrypcji.

30 X

ZM Herman opóźnia rozpoczęcie IPO. Tłumaczy to m.in. nerwową sytuacją na warszawskiej giełdzie.

2 XI

Reinhold Polska zrezygnował z oferty publicznej. To pierwszy taki przypadek w tym roku.

5 XI

Hoopla.pl po raz trzeci przesuwa start oferty publicznej. Oficjalny powód: złożenie aneksu do prospektu. ...ONI DOPIERO MOGĄ JE MIEĆ

12 XI

Konsorcjum Stali decyduje się przesunąć początek oferty publicznej.

13 XI

Kończą się zapisy na akcje ukraińskiej spółki Kernel. Oferta warta jest nawet 500 mln zł.

15 XI

Aż trzy spółki: ZM Herman, City Interactive i Drop, rozpoczynają tego dnia zapisy na akcje.

19 XI

Początek subskrypcji walorów Wieltonu i Hoopla.pl .

20 XI

Seco/Warwick startuje z ofertą publiczną. Jej oczekiwana wartość to 130 mln zł.

22 XI

EFH rozpoczyna przyjmowanie zapisów od drobnych inwestorów. Drozapol-Profil zniechęcił graczy

Słabe wyniki kwartalne bydgoskiego dystrybutora wyrobów hutniczych mogą być jedną z przyczyn niedostatku popytu na akcje Konsorcjum Stali. O ile pierwsze półrocze dla firm z branży było bardzo udane, to postępujący spadek cen wyrobów hutniczych, spowodowany głównie zalewem towarów z importu, przełożył się na znaczne pogorszenie ich wyników finansowych. Przeliczyli się zwłaszcza ci, którzy gromadzili zapasy, kalkulując dalszą zwyżkę cen. Tymczasem teraz muszą pozbywać się ich z niższą marżą, na dodatek ponoszą wyższe koszty z tytułu finansowania kapitału obrotowego.

Drozapol-Profil odczuł to bardzo dotkliwie. Przychody firmy wzrosły co prawda o 6 proc. r/r, do 51,5 mln zł, ale w poprzednich dwóch kwartałach przekroczyły w sumie 151 mln zł. Marża zysku brutto ze sprzedaży obniżyła się do 5,3 proc., a więc do poziomu najniższego od dwóch lat. Zanotowano również stratę operacyjną — co prawda symboliczną (37 tys. zł), ale wynik byłby o ponad 1 mln zł gorszy, gdyby nie wyraźnie dodatnie saldo pozostałej działalności operacyjnej.

Przedstawiciele Polskiej Unii Dystrybutorów Stali potwierdzają, że w ostatnim kwartale zadyszka złapała nie tylko Drozapol, ale zapewniają, że w kolejnych okresach warunki rynkowe powinny powrócić do normy.

Giełdowi gracze nie podzielają tego optymizmu. W ostatnim miesiącu akcje dystrybutorów stali należały do najgorszych inwestycji. Kurs Drozapolu spadł o 38 proc., Stalprofilu o 28 proc. (raport kwartalny 14 listopada), a Centrostalu o 20 proc. (15 listopada).

Kamil Zatoński

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)