iPhone 6 i 6 Plus globalnym sukcesem Apple
Forbes oraz firma analityczna Kantar Worldplanet oceniają na podstawie analizy globalnych wyników sprzedaży, że nowa generacja iPhone'a - 6 oraz 6 Plus - odniosła sukces. Po raz pierwszy od roku na korzyść systemu iOS spadł udział w rynku europejskim i amerykańskim konkurencyjnego Androida. Analitycy oceniają, że zmiana trendu jest m. in. wynikiem wprowadzenia przez Apple urządzeń z większymi ekranami.
15.01.2015 09:45
Apple długo zwlekało z wprowadzeniem do swojej oferty smartfonów z dużymi ekranami, jednak - zdaniem analityków- paradoksalnie to właśnie pozwoliło Apple zaprojektować smartfony, które wyprzedzają konkurencję pod wieloma względami.
"Na dużego iPhone'a użytkownicy czekali od dłuższego czasu. Zmiana rozmiaru to efekt nie tylko śledzenia tendencji rynkowych, ale też wsłuchanie się w oczekiwania swoich klientów. Więcej miejsca na ekranach oznacza więcej możliwości w konsumpcji treści - twórcy oprogramowania mogą więcej zaoferować użytkownikom, którym jest po prostu wygodniej przy dużym ekranie. Większy ekran to też paradoksalnie możliwość zastosowania większej baterii, dzięki czemu dwa dni pracy to już nie jest problem dla iPhone'a 6" - wyjaśnia PAP redaktor naczelny "iMagazine" Dominik Łada.
Wielka Brytania zanotowała spadek urządzeń z systemem Android o blisko 7 proc., przy jednoczesnym wzroście udziału w rynku smartfonów Apple o ponad 12 proc. W Stanach Zjednoczonych iPhone 6 był najlepiej sprzedającym się smartfonem w okresie od września do listopada (19 proc. wszystkich sprzedanych urządzeń w tym segmencie). W Chinach firma z Cupertino zanotowała wzrost jedynie o 1,1 proc., jednak biorąc pod uwagę silną pozycję lokalnych marek (np. Xiaomi)
wykorzystujących Androida oraz ogrom tego rynku, fakt, że Apple udało się osiągnąć wynik 18 proc. udziału w rynku na terenach zurbanizowanych, należy także uznać za sukces.
Firmy Apple i Google walczą o dominację na rynku systemów dla urządzeń mobilnych od 2008 r. Fred Vogelstein, autor książki analizującej rywalizację iOS oraz Androida, twierdzi, że zmagania obu firm powinny być oceniane jako największe starcie gigantów biznesowych naszych czasów. Vogelstein dodaje też, że w nadchodzących latach większość konsumowanych przez nas informacji (wiadomości, rozrywka, komunikacja) będzie dostępnych na platformach powiązanych lub należących do Apple lub Google.
Neil Cybart, analityk z Above Avalon, twierdzi, że wraz z rozbudową ekosystemu firmy o kolejne usługi i urządzenia - zwłaszcza nowe generacje iPadów i iPhone'ów, ale także o Apple Pay, Beats Music, Car Play, Apple Watch, firma może dogonić Androida, a przy sprzyjających okolicznościach, odzyskać pozycję lidera rynku amerykańskiego. (PAP)
łm/ bk/