Jak uwieść rekrutera? Jest na to jeden sposób!
W jaki sposób rekruter postrzega kandydatów do pracy, którzy mają podobne wykształcenie i doświadczenie zawodowe?
16.10.2013 | aktual.: 16.10.2013 11:07
- W jaki sposób rekruter postrzega kandydatów do pracy, którzy mają podobne wykształcenie i doświadczenie zawodowe?
- Każdy rekruter porównując kandydatów zwraca uwagę na 3 podstawowe rzeczy:
Polecamy:Polacy dyskryminowani w Holandii
• Kompetencje zawodowe - czyli wiedza umiejętności i doświadczenie, które predestynuje kandydata do realizowania swojej roli w ramach danego stanowiska pracy.
• Osobowość/ cechy charakteru/ postawa – przyglądając się im rekruter sprawdza, czy dana osoba wpisuje się w kulturę organizacji, innymi słowy czy odnajdzie się w organizacji, czy będzie miała wspólne wartości. Jest to szczególnie ważne, jako że wiedzę czy umiejętności można nabyć, natomiast zmiana charakteru wymaga czasu i pieniędzy, dlatego rekruter, mając tego świadomość, chce się upewnić, że dany kandydat wpasuje się zarówno do całej organizacji, zespołu jak i będzie potrafił dobrze współpracować z szefem, który reprezentuje określony styl leadershipu.
• Motywację – czyli to, na ile dana osoba chce pracować dla tego konkretnego pracodawcy, dlaczego wysłała aplikację właśnie do tej firmy, co może ofiarować organizacji i co chciałaby w zamian. Dodatkowo rekruter będzie szukał odpowiedzi na pytania, w jakich okolicznościach kandydat chce zmienić pracę, co spowodowało taką decyzję i jakie ma plany rozwojowe na najbliższe lata. To pozwala sprawdzić, czy oferta, którą złoży kandydatowi będzie dla niego atrakcyjna i czy będzie motywować go do rozwoju i zaangażowania.
Dlatego idąc na rozmowę warto przede wszystkim być sobą. Bo to żaden sukces zostać wybranym do pracy. Sukces to jest się utrzymać i być docenianym i awansowanym pracownikiem. Warto więc pokazywać swoje mocne strony, dzielić się sukcesami i budować na pozytywach. Ale w żadnym wypadku nie warto udawać kogoś, kim się nie jest. Bo demaskacja będzie bolesna i obróci się przeciwko takiemu pracownikowi!
Polecamy:Polacy dyskryminowani w Holandii
- W jaki sposób pokazać się z dobrej strony, jeśli wiem, że nasi przeciwnicy są "z tej samej półki"?
- Każdemu kandydatowi, który zadałby mi takie pytania odpowiedziałabym w 3 punktach:
Po pierwsze – bądź sobą. Sztuczność łatwo zdemaskować, a nawet jeśli uda ci się „uwieść” rekrutera, to na krótką metę.
Po drugie – opracuj swoje przewagi konkurencyjne, czyli twoje atuty, które mogą cię odróżniać od pozostałych kandydatów. Samemu bardzo trudno to zrobić, bo nie wiesz, z kim się porównujesz. Dlatego warto spotkać się z coachem kariery/ konsultantem/ doświadczonym rekruterem, który zrobił przegląd rynku, zna kandydatów i potrafi ci pomóc. Dzięki temu wiesz, które atuty będą cię wyróżniać.
Po trzecie - naucz się opowiadać. Tak, każdy rekruter lubi słuchać historii, które budują jego wyobrażenie na temat tego, co robisz na co dzień, jak podchodzisz do rozwiązywania problemów, jaki jesteś - tak po prostu.
- Można w jakiś sposób próbować to wyćwiczyć?
- Jest taka metoda, która ułatwia opowiadanie o swoich doświadczeniach. W skrócie nazywa się STAR.
S (situation) – opisz sytuację, kontekst w jakim się znalazłeś
T (task) – przedstaw zadanie, które miałeś zrealizować lub problem, który miałeś rozwiązać
A (action) – opisz dokładnie, jakie podjąłeś działania, jak je realizowałeś,
R (result) – przedstaw, jaki był efekt podjętych działań, co osiągnęła organizacja, twój zespół, ty sam. Opowiedz czego się nauczyłeś, z czego jesteś dumny, co wynika z tego na przyszłość.
To prosta metoda, ale niezwykle skuteczna. Powodzenia!
ml,MA,WP.PL