Jak uwieść rekrutera? Jest na to jeden sposób!

W jaki sposób rekruter postrzega kandydatów do pracy, którzy mają podobne wykształcenie i doświadczenie zawodowe?

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstock
Praca HR-owców, czyli pracowników działów personalnych, to często przeglądanie CV i wybieranie najlepszych kandydatów na poszczególne stanowiska w firmie. Bez wątpienia osoby te mają poważny wpływ na życie innych ludzi. Ciąży na nich duża odpowiedzialność. W jaki sposób wybierają najlepszego spośród kandydatów o podobnych kwalifikacjach? O to zapytaliśmy Beatę Kapcewicz, dyrektor zarządzającą w serwisie ArchitekciKariery.pl.

- W jaki sposób rekruter postrzega kandydatów do pracy, którzy mają podobne wykształcenie i doświadczenie zawodowe?

- Każdy rekruter porównując kandydatów zwraca uwagę na 3 podstawowe rzeczy:

Kompetencje zawodowe - czyli wiedza umiejętności i doświadczenie, które predestynuje kandydata do realizowania swojej roli w ramach danego stanowiska pracy.

Osobowość/ cechy charakteru/ postawa – przyglądając się im rekruter sprawdza, czy dana osoba wpisuje się w kulturę organizacji, innymi słowy czy odnajdzie się w organizacji, czy będzie miała wspólne wartości. Jest to szczególnie ważne, jako że wiedzę czy umiejętności można nabyć, natomiast zmiana charakteru wymaga czasu i pieniędzy, dlatego rekruter, mając tego świadomość, chce się upewnić, że dany kandydat wpasuje się zarówno do całej organizacji, zespołu jak i będzie potrafił dobrze współpracować z szefem, który reprezentuje określony styl leadershipu.

• Motywację – czyli to, na ile dana osoba chce pracować dla tego konkretnego pracodawcy, dlaczego wysłała aplikację właśnie do tej firmy, co może ofiarować organizacji i co chciałaby w zamian. Dodatkowo rekruter będzie szukał odpowiedzi na pytania, w jakich okolicznościach kandydat chce zmienić pracę, co spowodowało taką decyzję i jakie ma plany rozwojowe na najbliższe lata. To pozwala sprawdzić, czy oferta, którą złoży kandydatowi będzie dla niego atrakcyjna i czy będzie motywować go do rozwoju i zaangażowania.

Dlatego idąc na rozmowę warto przede wszystkim być sobą. Bo to żaden sukces zostać wybranym do pracy. Sukces to jest się utrzymać i być docenianym i awansowanym pracownikiem. Warto więc pokazywać swoje mocne strony, dzielić się sukcesami i budować na pozytywach. Ale w żadnym wypadku nie warto udawać kogoś, kim się nie jest. Bo demaskacja będzie bolesna i obróci się przeciwko takiemu pracownikowi!

- W jaki sposób pokazać się z dobrej strony, jeśli wiem, że nasi przeciwnicy są "z tej samej półki"?

- Każdemu kandydatowi, który zadałby mi takie pytania odpowiedziałabym w 3 punktach:

Po pierwsze – bądź sobą. Sztuczność łatwo zdemaskować, a nawet jeśli uda ci się „uwieść” rekrutera, to na krótką metę.

Po drugie – opracuj swoje przewagi konkurencyjne, czyli twoje atuty, które mogą cię odróżniać od pozostałych kandydatów. Samemu bardzo trudno to zrobić, bo nie wiesz, z kim się porównujesz. Dlatego warto spotkać się z coachem kariery/ konsultantem/ doświadczonym rekruterem, który zrobił przegląd rynku, zna kandydatów i potrafi ci pomóc. Dzięki temu wiesz, które atuty będą cię wyróżniać.

Po trzecie - naucz się opowiadać. Tak, każdy rekruter lubi słuchać historii, które budują jego wyobrażenie na temat tego, co robisz na co dzień, jak podchodzisz do rozwiązywania problemów, jaki jesteś - tak po prostu.

- Można w jakiś sposób próbować to wyćwiczyć?

- Jest taka metoda, która ułatwia opowiadanie o swoich doświadczeniach. W skrócie nazywa się STAR.

S (situation) – opisz sytuację, kontekst w jakim się znalazłeś

T (task) – przedstaw zadanie, które miałeś zrealizować lub problem, który miałeś rozwiązać

A (action) – opisz dokładnie, jakie podjąłeś działania, jak je realizowałeś,

R (result) – przedstaw, jaki był efekt podjętych działań, co osiągnęła organizacja, twój zespół, ty sam. Opowiedz czego się nauczyłeś, z czego jesteś dumny, co wynika z tego na przyszłość.

To prosta metoda, ale niezwykle skuteczna. Powodzenia!

ml,MA,WP.PL

To czytają wszyscy
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
FINANSE
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
FINANSE
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
FINANSE
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
FINANSE
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
FINANSE
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
FINANSE
Odkryj
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
FINANSE
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
FINANSE
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
FINANSE
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
FINANSE
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
FINANSE
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
FINANSE
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟