Jarmark Noworoczny w Radomiu. Wśród stoisk "zwroty z Amazona"

W Radomiu trwa trzydniowy Jarmark Noworoczny, w którym bierze udział ponad 40 wystawców. Na stoiskach rozstawionych w dniach 4-6 stycznia można kupić rękodzieło, pamiątki, grzane wino, zabawki i pamiątki. Na uczestników czekają też darmowe warsztaty.

Ceny na jarmarku w Radomiu
Ceny na jarmarku w Radomiu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Screen Echo Dnia

Jarmark na placu Corazziego w Radomiu działa od godz. 10:00 do 21:00. 6 stycznia, czyli święto Trzech Króli, to ostatni dzień, aby odwiedzić wystawców i wziąć udział w bezpłatnych warsztatach rękodzielniczych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"

Ceny na jarmarku w Radomiu

Portal radom.naszemiasto.pl donosi, że organizatorem wydarzenia jest firma, która przygotowuje podobne imprezy także w innych zakątkach Polski. W związku z tym wśród wystawców można spotkać sprzedawców z różnych regionów kraju, choć nie brakuje też przedstawicieli Radomia i okolic.

Na uczestników jarmarku czekają regionalne wyroby mięsne i staropolskie wędliny m.in. ze Śląska. Nie brakuje też food-trucków serwujących frytki, zapiekanki, burgery czy nachosy.

Wśród stoisk pojawiła się także budka z banerem "zwroty z Amazona 39 zł". Na jarmarku można napić się grzanego wina, zjeść kołacz z posypką (24 zł) czy pierogi drobiowe, wieprzowe i wołowe (15 zł), skosztować owoców w czekoladzie (15-19 zł) i regionalnego piwa Koreb.

Na odwiedzających czeka też gorąca czekolada z bitą śmietaną i posypką w wersji bezalkoholowej (25 zł) lub z whisky (ponad 30 zł). Na jarmarku można też kupić książki, zabawki, góralskie kapcie i czapki. Są nawet oscypki z Zakopanego, miody z Warmii i Mazur oraz obwarzanki.

Z relacji lokalnych mediów wynika, że w niedzielę (5 stycznia) na jarmarku pojawiło się dużo osób.

Szaszłyki na poznańskim jarmarku za 200 zł/kg

6 stycznia to także ostatni dzień, aby odwiedzić jarmarki bożonarodzeniowe w innych polskich miastach m.in. w Poznaniu. Na tzw. Betlejem swoje oferty prezentuje ponad 50 wystawców z różnych zakątków kraju i Europy. Można tam znaleźć regionalne przysmaki, rękodzieło, ozdoby czy przedmioty codziennego użytku.

Ceny na jarmarku w Poznaniu nie należą jednak do najniższych. W grudniu pisaliśmy, że bigos można kupić za 125 zł/kg, a grillowaną kiełbasę - za 169 zł/kg. Za dużego lizaka w kształcie serca trzeba zapłacić aż 139 zł, co jest jedną z najwyższych cen na jarmarku.

Kaszanka kosztuje 100 zł/kg, golonka - aż 189 zł/kg, a szaszłyk wieprzowy - aż 199 zł/kg. Dla porównania w 2023 r. na poznańskim Betlejem szaszłyk kosztował 169 zł/kg.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)