Jeździsz bez ważnego OC? Łamiesz prawo!

Stałeś się szczęśliwym posiadaczem samochodu? Pamiętaj, że powinieneś zadbać
o ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej OC. Musisz je mieć, niezależnie od tego czy poruszasz się autem po polskich drogach, czy też stoi ono unieruchomione w garażu lub na parkingu. Za brak ważnego OC grożą ci bowiem poważne sankcje!

Jeździsz bez ważnego OC? Łamiesz prawo!
Źródło zdjęć: © Fotolia | ambrozinio

26.02.2014 12:27

Stałeś się szczęśliwym posiadaczem samochodu? Pamiętaj, że powinieneś zadbać o ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej OC. Musisz je mieć, niezależnie od tego czy poruszasz się autem po polskich drogach, czy też stoi ono unieruchomione w garażu lub na parkingu. Za brak ważnego OC grożą ci bowiem poważne sankcje!

Obowiązek posiadania ważnego OC wynika wprost z ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Brak wypełnienia obowiązku ustawowego skutkuje dla właściciela pojazdu możliwością nałożenia kar finansowych. Jeśli dodatkowo – poruszając się bez ważnego OC – spowoduje on kolizję lub wypadek drogowy, będzie zobowiązany do pokrycia kosztów likwidacji szkody, którą na rzecz poszkodowanego wypłaci Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Zakup nowego auta

Jeśli auto jest nowe, powinieneś – jeszcze przed wyjazdem z salonu – wykupić polisę OC. Autoryzowane punkty sprzedaży samochodów zazwyczaj proponują bardzo korzystne pakiety dealerskie. Za niewielką cenę składki otrzymasz zazwyczaj nie tylko OC, ale pełen pakiet ubezpieczeń komunikacyjnych – autocasco, assistance oraz ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków. Nie mniej korzystne mogą też okazać się pakiety ubezpieczeń komunikacyjnych kupowanych poza salonami dealerskimi.O istnieniu korzyści wynikających z posiadania pakietu ubezpieczeń komunikacyjny nie trzeba specjalnie przekonywać. To komfort i ogromna wygoda. Dzięki niemu możesz liczyć nie tylko na pokrycie szkód spowodowanych przez ciebie osobom trzecim (OC), ale także tych spowodowanych na własnym aucie (AC) oraz na jego pasażerach (NNW). Pakiet zawierający ubezpieczenia dobrowolne zapewni ci także wszechstronną pomoc w sytuacji, gdy nie będziesz w stanie poruszać się dalej uszkodzonym pojazdem (assistance).

Pojazd używany

Bezpośrednio po zakupie auta używanego masz dwie możliwości. Możesz bowiem:

1) korzystać z ubezpieczenia OC poprzedniego właściciela pojazdu aż do upływu ważności polisy;
2) wypowiedzieć umowę poprzednika i wykupić własną polisę (np. wykorzystując profesjonalną porównywarkę ubezpieczeń rankomat.pl ).

Analizując dwie powyższe drogi do zapewnienia obowiązkowego OC, powinieneś zwróć uwagę na kilka praktycznych aspektów, a mianowicie:

1) pozostawiając polisę poprzednika, musisz być świadomy, że towarzystwo ubezpieczeniowe może zweryfikować twoje zniżki lub zwyżki ubezpieczeniowe i zażądać dopłaty składki;
2) polisa poprzednika skończy się wraz z upływem okresu, na który była zawarta i nie przedłuży automatycznie – wtedy powinieneś samodzielnie wyszukać i wykupić nową polisę;
3) jeśli wypowiesz polisę poprzedniego właściciela pojazdu i wykupisz własną, powinieneś pamiętać, że – w przeciwieństwie do mechanizmu zawartego w punkcie 2 – wznowi się ona automatycznie; jeśli zatem ubezpieczenie nie spełni twoich oczekiwań (lub np. znalazłeś we wskazanej wyżej porównywarce tańszą ofertę) powinieneś, na 1 dzień przed upływem ważności polisy, wypowiedzieć umowę.

Cena polisy

Zakres ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest regulowany prawem i jest on taki sam u wszystkich ubezpieczycieli. Zróżnicowana może być jedyne cena polisy i to na tej kwestii powinieneś się skupić.

Studenci nie mają zazwyczaj wypracowanych zbyt wysokich zniżek ubezpieczeniowych. Dodatkowo, ubezpieczyciele są niezbyt przychylni młodym kierowcom – i to nie tylko ze względu na ich młody wiek, ale też niewielki staż w prowadzeniu pojazdu. Nie oznacza to jednak, że nie masz wyjścia i musisz bezwzględnie płacić wysokie składki.

Po pierwsze, możesz zarejestrować auto np. na jednego z rodziców, który ma wypracowane wysokie zniżki ubezpieczeniowe. Nie jest to jednak najbardziej zalecane rozwiązanie przede wszystkim dlatego, że nie pracujesz wówczas na swoje własne zniżki. Poza tym, towarzystwo ubezpieczeniowe zapyta twojego rodzica o to, czy pojazd będzie także prowadzony przez kierowcę z małym stażem lub młodego wiekiem i odpowiednio do tej informacji skalkuluje składkę.

Po drugie, możesz jednego z rodziców ustanowić współwłaścicielem auta, czyli zarejestrować pojazd na siebie i na niego jednocześnie. Wówczas ubezpieczyciel zaproponuje ci składkę uśrednioną – oscylującą pomiędzy twoimi zwyżkami a zniżkami doświadczonego kierowcy. To rozwiązanie wydaje się najbardziej godne uwagi.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)