WAŻNE
TERAZ

Śmierć w szpitalu psychiatrycznym. Wstrząsające szczegóły

Jogurt o smaku owocowym bez owoców, rurki orzechowe bez orzechów. Takie absurdy znajdziemy w polskich sklepach

Dosłownie kilka minut zajęło mi znalezienie w sklepie napoju jogurtowego z obrazkiem soczystej wiśni na opakowaniu, której nie było w składzie. Czy to możliwe, żeby wygląd produktu nie miał nic wspólnego z napisami na jego etykiecie? Okazuje się, że tak.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL
Agata Wołoszyn

Idę do sklepu i biorę do ręki kukurydziane rurki, które "krzyczą" do mnie ogromnym obrazkiem orzechów na opakowaniu. Odruchowo zaczynam czytać etykietę i nie wierzę w to, co widzę. Po orzechach w produkcie ani śladu, a smak przekąska zawdzięcza… aromatowi! Cały skład nie zachwyca, bo na pierwszym miejscu jest cukier, na drugim oleje roślinne, a to wszystko za jedyne 0,89 zł. Może moje zdenerwowanie nie byłoby tak duże, gdyby nie fakt, że produkt leżał na półce oznaczonej napisem "zdrowa żywność".

Obraz
© WP.PL

Producenci żywności często umieszczają na opakowaniach duży wizerunek danego składnika, np. truskawek, bananów, czy mleka, ale kiedy z bliska przyjrzymy się etykiecie, to okazuje się, że prawie w ogóle nie ma ich w składzie. Jak to możliwe? Otóż sprytnie zaznaczają, że jest to produkt "o smaku…", czyli np. nie "jogurt truskawkowy" (taki musi zawierać owoce), a "jogurt o smaku truskawkowym". Jest to dla nas informacja, że smak może nadawać produktowi sztuczny aromat, a nie prawdziwe owoce.

Obejrzyj także: Podatek handlowy. Nie łudźmy się, będzie drożej

Znalazłam w sklepie napój jogurtowy pitny, którego opakowanie sugeruje, że po brzegi wypełniony jest jagodami i wiśniami. Zerknęłam na skład i czytam: "jagoda - sok 0,05 proc. (sok z zagęszczonego soku)" oraz "wiśnia - sok 0,05 proc." również z zagęszczonego soku. Jeżeli całe opakowanie waży 350 g, to "owoce" stanowią w sumie 0,35 g. To tyle, co kot napłakał.

Obraz
© WP.PL

Skontaktowałam się w tej sprawie z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Jesteśmy wzrokowcami, a producenci są tego świadomi, dlatego opakowania mają nas zachęcić do włożenia produktu do koszyka. Stąd umieszczają na nich składniki, których w rzeczywistości nie ma w produkcie. Podczas kontroli Inspekcji Handlowej zdarza się, że szata graficzna ma się nijak do zawartości - powiedziała mi Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK. Jako przykład podała opakowanie jaj klatkowych, na którym był obrazek kury biegającej po łące, albo owoc wiśni na "soku wiśniowym", składającym się z mieszanki soku wiśniowego i jabłkowego.

Kolejny absurdalny opis produktu, który znalazłam w sklepie, to ten na pasztecie sojowym z pieczarkami. Historia ta sama - na opakowaniu kilka pięknych pieczarek, a w składzie 0,8 proc. grzybów i to na dodatek suszonych (to niecała 1/5 jednej pieczarki)! Ciastka o smaku waniliowym nie miały oczywiście nic wspólnego z wanilią - to kolejny produkt do którego dodano aromat.

Obraz
© WP.PL
Obraz
© WP.PL

Zapytałam stratega marki - Pawła Tkaczyka, czy takie triki można nazwać manipulacją.

- Tak, to manipulacja. Ten konkretny mechanizm nazywa się "efektem substytucji". Zaczyna działać w momencie, kiedy nasz mózg dostaje pytanie, na które odpowiedź nie jest od razu znana. Np. "czy ten batonik zawiera orzechy?", żeby oszczędzić sobie pracy, mózg znajduje inne pytanie, na które odpowiedź jest dana od razu - np. "czy na opakowaniu są orzechy?" i podstawia (stąd nazwa "substytucja") odpowiedź na to drugie pytanie, jako odpowiedź na pierwsze. Zatem pytamy siebie "czy batonik zawiera orzechy?", patrzymy na zdjęcie orzecha na opakowaniu i odpowiadamy sobie - "na pewno".

Uśmiech na mojej twarzy wywołał jeszcze jeden produkt. Na opakowaniu chrupek kukurydzianych o smaku grzybów w śmietanie był umieszczony obrazek przedstawiający właśnie te składniki. Od razu pomyślałam, że znajdę tam co najwyżej kilka procent suszonych grzybów. Szukałam, szukałam… i nie znalazłam. Po grzybach, w chrupkach o smaku grzybowym ani śladu, ale była za to śmietanka, szkoda tylko, że w proszku…

Obraz
© WP.PL

Czy my jako konsumenci możemy coś z tym zrobić? - Jeżeli ktoś ma wątpliwości, co do jakości produktu, może je zgłosić Inspekcji Handlowej, która uwzględni skargę przy okazji planowania kontroli - informuje UOKiK.

To czytają wszyscy
Bruksela walczy z podróbkami. Będą sądowe nakazy niszczenia
Bruksela walczy z podróbkami. Będą sądowe nakazy niszczenia
FINANSE
Prohibicja w raju. Tajlandia zmienia prawo
Prohibicja w raju. Tajlandia zmienia prawo
FINANSE
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
FINANSE
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
FINANSE
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
FINANSE
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
FINANSE
Odkryj
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
FINANSE
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
FINANSE
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
FINANSE
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
FINANSE
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
FINANSE
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
FINANSE
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯