Kalendarz roku szkolnego 2018/2019. Wiemy, kiedy wypadną ferie i przerwy świąteczne

W polskich szkołach zabrzmiał już ostatni dzwonek. Uczniowie zaczęli upragnione wakacje i ani myślą o kolejnym roku szkolnym, który zacznie się dopiero za ponad dwa miesiące.

Jednak dla ich rodziców informacje o układzie dni wolnych od nauki są bardzo istotne. Dla wielu to czas przymusowego organizowania zastępczej opieki nad dziećmi, gdy szkoły ogłaszają wolne.

Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało właśnie kalendarz roku szkolnego 2018/2019, co pozwala sprawdzić, kiedy wypadną ferie i przerwy świąteczne.

Na tej podstawie przygotowaliśmy krótką ściągę, jak wyglądać będzie rok szkolny 2018/2019.

W piątek, 22 czerwca, skończył się bieżący rok szkolny. Wakacje rozpoczęły się 23 czerwca i potrwają do 31 sierpnia. Jednak w tym roku kalendarz sprzyja dzieciom, bo 1 września wypada w sobotę, a 2 września w niedzielę.

Oznacza to, że w 2018 roku uczniowie będą mieli o te dwa dni przedłużone wakacje. Do szkoły pójdą dopiero w poniedziałek 3 września.

Dla rodziców z kolei oznacza to, że mogą również o te dwa dni wydłużyć powrót z wakacji, by bez gorączki i pośpiechu przygotować dzieci do szkoły.

W dodatku niedziela 2 września jest handlowa. Będzie więc czas, by zakupić szkolną wyprawkę.

Pierwszą, dłuższą przerwę w nauce uczniowie zaliczą dopiero w okresie Bożego Narodzenia. Dla rodziców organizacja opieki nad dziećmi w tym gorącym okresie to często nie lada wyzwanie.

W tym roku jednak zimowa przerwa świąteczna rozpocznie się dopiero od wigilii, czyli 24 grudnia i potrwa do końca roku, 31 grudnia 2018 r.

Oznacza to, że dzieci będą miały wolne tylko trzy dni nieświąteczne, gdy rodzice są w pracy.

Tym roku szkolnym po przerwie świątecznej szybko nadejdą ferie zimowe.

Jako pierwsze tym razem zaczynają województwa: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie. Już 14 stycznia, czyli niespełna 2 tygodnie po poprzednich feriach, uczniowie w tych regionach zaczną zimowiska.

21 stycznia przerwę rozpoczynają uczniowie z województw podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.

28 styczeń wyznacza początek dwutygodniowego odpoczynku uczniów z województwa dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego.

Uczniowie województwa lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego, śląskiego zimowym odpoczynkiem cieszyć się będą od 11 do 24 lutego.

Na kolejne wytchnienie od nauki uczniowie w tym roku będą musieli poczekać aż do kwietnia.

Wiosenna przerwa świąteczna w przyszłym roku szkolnym rozpocznie się w czwartek, 18 kwietnia i potrwa do wtorku, 23 kwietnia 2019 r.

Ze względu na to, że w Polsce Wielki Piątek wciąż jest dniem roboczym, pracujący rodzice będą musieli martwić się o zapewnienie opieki nad dziećmi w trzy dni pracujące (18, 19 i 23 kwietnia), gdy szkoła robi sobie wolne.

Czerwiec 2019 r. jest dla uczniów łaskawy, gdyż w dzień poprzedzający ostatni dzwonek przed wakacjami - czwartek, 20 czerwca - przypada Boże Ciało – dzień ustawowo wolny od pracy.

Zatem w przyszłym roku szkolnym 21 czerwca będzie wyznaczy nie tylko astronomiczny początek lata, ale także zakończenie roku szkolnego.

Każdy uczeń będzie mógł wtedy krzyknąć „Hurra, wakacje”! A rodzice, którzy wezmą w piątek, 21 czerwca wolne, będą mieli długi, czterodniowy weekend.

Wakacje po roku szkolnym 2018/2019 zaczną się 22 czerwca i będą trwały do 31 sierpnia 2019 roku. Ale ze względu na to, że w 2019 roku 1 września wypada w niedzielę, faktycznie wakacje naszych dzieci w 2019 roku będą o ten jeden dzień przedłużone.

Do szkoły uczniowie będą musieli wrócić dopiero w poniedziałek, 2 września.

Uczniowie klas maturalnych, a dokładniej zgodnie z nomenklaturą MEN uczniowie klas i semestrów programowo najwyższych w szkołach ponadgimnazjalnych, w 2019 roku mogą liczyć na długie wakacje.

Zajęcia kończą już 26 kwietnia. Wtedy dla nich zaczynają się już wakacje.

Wyjątkiem są osoby, które przystępują do matury lub egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie. One będą musiały jeszcze chwilkę popracować. A potem wakacje... Chyba, że coś pójdzie nie tak.

Oczywiście na określonych już teraz przez MEN dniach wolnych, feriach i przerwach świątecznych, nie kończy się laba w trakcie roku szkolnego.

Uczniowie mogą liczyć na wiele dodatkowych dni wolnych, które z kolei nie zawsze cieszą rodziców. Przykładowo już 14 października, w Dniu Edukacji Narodowej zajęcia w szkołach się nie odbywają.

Podobnie z wydłużonymi przerwami w nauce trzeba się liczyć w okolicach długich weekendów.

Z racji tego, że dyrektorzy szkół mają możliwość potraktowania dnia wypadającego między dwoma dniami świątecznymi ustawowo wolnymi od pracy jako dzień wolny od zajęć, w przyszłym roku szkolnym uczniowie będą z pewnością cieszyć się długimi weekendami.

1 listopada 2018, dzień Wszystkich Świętych wypada w czwartek.

W maju również kalendarz sprzyja długim weekendom, bo 1 maja wypada w środę, a 3 w piątek. Są to dni ustawowo wolne od pracy.

Dla rodziców przyszłych ósmoklasistów i dzieci uczących się w ostatnich klasach gimnazjum nie mamy niestety dobrych informacji w temacie terminarza egzaminów.

Termin egzaminu ósmoklasisty, gimnazjalnego i gimnazjalnego w szkołach dla dorosłych, w których nauka kończy się w semestrze jesiennym, zgodnie z informacją MEN ustalić ma dopiero dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i podać na swojej stronie internetowej 1 września 2018 r.

Termin egzaminu maturalnego przeprowadzanego zarówno w nowej, jak i starej formie, nie został jeszcze ustalony. Ma to zrobić dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i zgodnie z informacją MEN podać na swojej stronie internetowej. Prawdopodobnie harmonogram zostanie opublikowany na stronie CKE około 1 września 2018 r.

Podobnie ma się sprawa z egzaminami potwierdzającymi kwalifikacje w zawodzie. Uczniowie techników i innych szkół, gdzie przeprowadzany jest egzamin potwierdzający kwalifikacje w zawodzie, muszą uzbroić się w cierpliwość.

Terminarz przeprowadzenia egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie ustali dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.