Kara za rozdawanie maseczek. RPO zainterweniował w głośnej sprawie w Świebodzicach
Dyrektorka domu kultury w Świebodzicach została ukarana karą 10 tysięcy złotych za zorganizowanie na rynku akcji rozdawania maseczek. Sprawie przyjrzał się Rzecznik Praw Obywatelskich. Po odwołaniu wojewódzki Sanepid wstrzymał wykonanie zaskarżonej decyzji
Szefowa Miejskiego Domu Kultury w dolnośląskich Świebodzicach rozdawała mieszkańcom maseczki. To nie spodobało się radnemu, byłemu dyrektorowi biura PiS, który zgłosił to na policję. Jego zdaniem przy rozdawaniu nie zachowano środków ostrożności.
Ostatecznie sanepid nałożył na nią karę w wysokości 10 tys. zł. Sprawa zaczęła się jeszcze w kwietniu, gdy Katarzyna Woźniak zorganizowała w pracy akcję szycia maseczek dla mieszkańców.
Zobacz też: Repolonizacja mediów? Jarosław Sellin o zagranicznym kapitale. Krytykuje dziennikarzy
Zaangażowała w to pracownice MDK, a w drugiej połowie kwietnia rozdawała uszyte własnoręcznie maski potrzebującym mieszkańcom. Policja uznała, że przez zorganizowanie akcji doszło do naruszenia wprowadzonego przez Radę Ministrów zakazu zgromadzeń i wszczęła postępowanie w sprawie.
Po zapoznaniu się ze sprawą Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że nałożenie kary nastąpiło z naruszeniem prawa i zaskarżył wydaną decyzję do wojewódzkiego Sanepidu, a także wniósł o wstrzymanie jej wykonania.
W odwołaniu Rzecznik zwrócił m.in. uwagę, że Rada Ministrów nie jest upoważniona do wprowadzania zakazu zgromadzeń i spotkań.
Jak informuje RPO na swoich stronach internetowych odwołanie nie zostało jeszcze rozpoznane, ale pierwszy jego efekt już jest – wojewódzki sanepid zgodnie z wnioskiem RPO wstrzymał wykonanie decyzji nakładającej karę.
