Kaufland dogadał się z Unilever. Spór o obecność Liptona i Knorra na półkach trwał rok
Niemiecka sieć wraca do współpracy z firmą Unilever. Obaj giganci pokłócili się o ceny. Przez rok wstrzymano dostawy produktów do sklepów m.in. w Polsce, Czechach, Słowacji i Chorwacji.
Pierwsze produkty Unilevera powrócą do sklepów Kaufland pod koniec listopada, a reszta najpóźniej do końca stycznia 2020 r. Niemiecka sieć, jak donosi portal "Dla handlu", zapewnia, że inni dostawcy nie ucierpią zbyt mocno na powrocie marek Unilevera do sprzedaży.
Przypomnijmy, że przed rokiem we wrześniu, niemiecki detalista nie zaakceptował wyższych cen produktów oferowanych przez tę międzynarodową grupę. Unilever posiada w sumie ponad 400 różnych marek na całym świecie i był ważnym dostawcą dla Kauflandu.
Obejrzyj: Zagraniczne wakacje. Karta czy gotówka?
Unilever miał bez wcześniejszego uzgadniania z Kauflandem podnieść cenny. Kaufland nie zaakceptował nowych cen bo uznał, że mimo dekad współprac dotychczasowy partner wprowadził "drastycznie" podwyżki.
Przeze ten ponad rok niedostępne w sklepach Kaufland mają m.in. być takie marki jak: Knorr, Lipton, Dove, Domestos czy Axe.
Sieć wstrzymała wówczas zakupy produktów Unilever także w Polsce, Czechach, Słowacji, Chorwacji i Bułgarii. Przed sporem produkty Unilevera generowały 2 proc. rocznych przychodów Kauflandu.
Sieć może się pochwalić aż 22,6 mld euro przychodów, co oznacza, że wyroby Unilevera dawały ok. 0,5 mld euro. To zdecydowanie dobry powód do tego, by wreszcie się dogadać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
