Każda coca-cola będzie "light"? Pomysły nowego prezesa koncernu

Niedawno pisaliśmy o wycofaniu z polskich sklepów Coca-Coli Light, która nie przyjęła się wśród polskich klientów. Niedługo może się jednak okazać, że każda cola będzie "light". Firma ma nowego prezesa i nowe plany.

Każda coca-cola będzie "light"? Pomysły nowego prezesa koncernu
Źródło zdjęć: © Eastnews | EAST NEWS
Jacek Frączyk

10.12.2016 | aktual.: 10.12.2016 13:10

Na zdjęciu Krzysztof Put, dyrektor zakładu produkcyjnego Coca-Cola w Niepołomicach

Choć zmagazynów i sklepów w Polsce zniknęły w ostatnich miesiącach ostatnie butelki coca-coli light, której Polacy nie pili zbyt chętnie, niedługo wszystko może stanąć do góry nogami. Coca-Cola będzie miała nowego prezesa, który zapowiada częściową rezygnację z tradycyjnej, słodzonej coli.

Od przyszłego roku prezesem amerykańskiego giganta na rynku napojów będzie Anglik James Quincey i ma odnośnie najważniejszego napoju spółki konkretne plany.

Informację o tym, że Quincey zastąpi na stanowisku Muhtara Kenta, Coca-Cola podała w piątek. Nowy prezes to wieloletni pracownik, promowany dzięki kilku zmianom w spółce, które przyniosły sukces. Spowodowały zmniejszenie jej zależności od... cukru. A konkretnie od napojów zawierających cukier.

Quincey realizował ideę zmniejszania zawartości kalorii w napojach i głównie przez to trafił na najwyższe stanowisko w koncernie.

- Przyszłość dla rynku w niektórych częściach świata to mniej cukru w napojach. Uważamy, że musimy forsować mniejsze opakowania, zmiany formuł i innowacje - powiedział Quincey po informacji o nominacji.

To „w niektórych częściach świata” daje nadzieję, że krucjata anty-cukrowa nas ominie. Problem z kaloriami widoczny jest na amerykańskich ulicach, u nas jeszcze nie wybuchł z taką siłą.

Jak podaje brytyjski dziennik "The Guardian", awans Quinceya oczekiwany był już od momentu, gdy zajął stanowisko członka zarządu do spraw operacyjnych w sierpniu 2015 roku. W firmie pracował od dwudziestu lat w oddziałach w Europie i Meksyku.

Quincey uważa, że spółka musi się skoncentrować na rynku napojów gazowanych, wprowadzając nowe kategorie innowacyjnych napojów. Obecnie aż 70 procent przychodów pochodzi ze sprzedaży coca-coli.

W liście zasług poprzedniego prezesa, który kierował firmą od 2008 roku, jest wzrost sprzedaży o 39 procent i kursu giełdowego o aż 61 procent.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)