Każdy Francuz jest dziś w żałobie. Wierzący i niewierzący, bez znaczenia – mówi przewodnik po Paryżu

Od godziny 19 jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli francuskiej stolicy płonie.

- Katedra wpisuje się w pejzaż całej Francji, dlatego każdy Francuz jest dziś w żałobie – niezależnie od wyznania i tego, czy w ogóle jest wierzący - mówi Michał Jaworski, przewodnik po Paryżu.

Przewodnik przypomina, że katedra w Paryżu jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych świątyń na świecie. Jest modelem kościołów gotyckich. To święte miejsce i święte sanktuarium. Niewielu ludzi wie, że tam właśnie przechowywana jest korona cierniowa Chrystusa, o losy której wszyscy teraz drżą. To miejsce specjalnych odpustów i nawiedzania relikwii – zwłaszcza w Wielki Piątek.

Obejrzyj: Jarosław Kaczyński: Platforma chce euro, my mówimy "nie"

Michał Jaworski był w katedrze setki razy. Czy któraś wizyta szczególnie zapadła mu w pamięć?

- Każda! Uwielbiałem pokazywać ją zwiedzającym. Każdy otwierał oczy ze zdumienia, gdy poznawał jej sekrety. To było niesamowite.

Zaledwie tydzień temu Michał Jaworski udał się tam z żoną Ewą (również przewodniczką) i pokazali świątynię 3-letniemu synkowi Kornelowi.

- Nie był jeszcze jakoś bardzo zainteresowany katedrą. To my się uparliśmy. Ciekawe, czy jeszcze kiedyś będzie mógł ją zobaczyć…

Jaworski ze zgrozą ogląda nagrania z miejsca tragedii.

- Północna wieża płonie, a dzwony zaczęły same dzwonić. Chyba spadają mniejsze dzwony…

Pożar zauważono około godziny 19. Nie ma osób poszkodowanych.

Media podejrzewają, że przyczyną pożaru mógł być wypadek podczas prac remontowych.

Przypominamy, że katedra Notre-Dame de Paris jest jedną z najbardziej znanych katedr na świecie. Jej nazwa w dosłownym tłumaczeniu oznacza Nasza Pani i odnosi się do Matki Boskiej. Gotycka archikatedra została wzniesiona w 4. okręgu Paryża, na śladach po dwóch poprzednich kościołach, które powstały jeszcze w IX wieku. Jej budowa trwała ponad 180 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl