KE zaproponuje zmianę sprzedaży pozwoleń na emisję CO2
Komisja Europejska zaproponuje w środę zmianę harmonogramu sprzedaży pozwoleń na emisję CO2 - poinformowała w piątek rzeczniczka KE. Chodzi o wstrzymanie sprzedaży części pozwoleń na emisję CO2 w 2013 r., by podnieść ich cenę, czemu przeciwna jest Polska.
Rzeczniczka KE Pia Ahrenkilde Hansen uzasadniła, że propozycja KE to odpowiedź na "ogólną sytuację makroekonomiczną oraz dużą nadwyżkę pozwoleń" na rynku. Kryzys spowodował spadek produkcji, a więc i mniejszy popyt na pozwolenia na emisję przez co ich cena jest bardzo niska - 7 euro za tonę CO2.
Hansen zastrzegła, że propozycja KE będzie konsultowana z krajami UE i "innymi zainteresowanymi".
Propozycja KE realizuje zapowiedź komisarz UE ds. klimatu Connie Hedegaard, która otwarcie mówi nie tylko o zmianie harmonogramu aukcji, ale także o bezpowrotnym usunięciu z rynku części pozwoleń na emisję CO2. Zieloni i PE domagają się usunięcia z rynku 1,4 mld pozwoleń.
Obecne przepisy nie pozwalają na trwałe wycofanie pozwoleń, a jedynie ich przesunięcie między poszczególnymi latami w okresie 2013-2020.
Hedegaard chce zmniejszyć liczbę pozwoleń na emisję CO2 na unijnym rynku (ETS), bo ich niska cena nie zachęca do zielonych inwestycji. Tymczasem Polska sprzeciwia się sztucznemu podwyższaniu ceny uprawnień na emisję CO2, które po części będzie zmuszony nabywać polski przemysł.
Do zmniejszenia liczby pozwoleń na emisję CO2 tylko w 2013 r. wystarczy przegłosowanie decyzji przez komitet ds. zmian klimatycznych złożony z ekspertów z krajów UE.
Brukselski tygodnik "European Voice" napisał w czwartek, że propozycji zmniejszenia liczby pozwoleń bez uprzedniego zbadania wpływu takiej decyzji sprzeciwiała się dyrekcja generalna KE ds. przemysłu. Sprzeciwiają się jej też przedsiębiorcy zrzeszeni w europejskiej organizacji pracodawców BusinessEurope. Poparcie zaś wyraziło 13 globalnych firm m.in. E.ON, Alstom i 3M.
Z Brukseli Julita Żylińska